Andri Ásgrímsson to islandzki muzyk, którego artystyczna działalność ukształtowała współczesną muzyczną scenę Islandii. Był członkiem takich zespołów jak m.in. Náttfari, Leaves, Rif, Stafrænn Hákon.

W maju 2019 roku muzyk debiutował albumem „Orrustan um Esjuna” (ang. The Battle of Esja). Natomiast w 12 lutego 2021 roku miał premierę najnowszy longplay Andri Ásgrímssona, który nosi tytuł „Tónlist til að púsla við”. Rejestracja tego albumu, a także jego produkcja i miksy trwały od marca do grudnia 2020 roku i odbywały się w Aeronaut Studios znajdującym się w północnej części Reykjaviku. W tym miejscu ciekawostka – przy budowie tego studia brał również udział Andri i zamiast zapłaty otrzymał bezterminową i nieograniczoną możliwość darmowego korzystania z niego.

Warto wyjaśnić, że tytuł albumu „Tónlist til að púsla við” (ang. Jigzaw puzzle music) nawiązuje bezpośrednio do ulubionego hobby Andriego polegającego na układaniu puzzli przy uspokajającej muzyce. Ta pasja zainspirowała artystę do samodzielnego stworzenia idealnej muzyki, którą można byłoby wykorzystywać jako tło podczas wykonywania wspomnianej czynności. Spędził więc rok pracując nad tym albumem, poprawiając go ciągle i zmieniając koncepcje, aż w końcu wpadł na pomysł, aby zwrócić się o pomoc do swojego przyjaciela z dzieciństwa i wielokrotnego współpracownika, wymienionego wcześniej Arnara Guðjónssona, który chętnie zgodził się brać udział przy miksowaniu muzyki.

Podobnie przy pracy nad albumem „Tónlist til að púsla við”, do realizacji swoich pomysłów Andri zaprosił kilku znanych muzyków, którzy prywatnie są także jego przyjaciółmi:                                                  

Andri Ásgrímsson – gitary, fortepian i syntezatory
Freysteinn Gíslason – kontrabas
Arnljótur Sigurðsson – flety
Magnús Tryggvason Elíasson – perkusja

Na wydawnictwie „Tónlist til að púsla við” znajduje się jedenaście na wpół akustycznych instrumentalnych kompozycji, które czerpią swoje inspiracje w wielu różnorodnych stylistykach. Z uwagi na niejednoznaczność brzmienia jest to muzyka nieoczywista, która meandruje między indie folk rockiem i alternatywnym country (nawiązania do Will Odham, Eddie Vedder, Honey Harper, Leonard Cohen), post rockiem i ambientem (inspiracje Godspeed You! Black Emperor, Labradford, Dirty Three), rockiem eksperymentalnym i jazzem (ze wskazaniem na Tortoise, Do Make Say Think), rockiem progresywnym (wyraźny posmak Pink Floyd i King Crimson) i muzyką neoklasyczną. Andri Ásgrímsson zdaje poruszać się swobodnie w każdej estetyce.

Ze względu na medytacyjną i odrealnioną atmosferę tej muzyki, jej łagodność i ciepły nastrój balansujący między ujmującą kameralnością i niezwykłą szeroką przestrzennością, a także na muzyczną wrażliwość, „Tónlist til að púsla við” tworzy niepowtarzalne słuchowisko, idealnie komponujące się ze spokojem, późnym wieczorem, czy potrzebą wyciszenia. Rozwijane niespiesznie instrumentalne tematy mają w sobie dużo przyjemnej melancholii i nostalgii. Przygotowane kompozycje hipnotyzują, a miejscami wręcz porywają. Ponadto towarzyszy im metafizyczna aura. Odznaczają się również naturalnie pulsującą przyjemną melancholią, która często skłania słuchacza do nostalgicznych westchnień w kierunku wspomnień i przeszłości. Andri poświęca dużą uwagę szczegółom oraz operowaniu nastrojem, mądrze i umiejętnie prowadzi każdą melodię, każdą nutę. Przez to jego krążek jest bardzo spójny, a równocześnie wielki i elegancki w swojej skromności.

Muzyka z „Tónlist til að púsla við” zaabsorbuje tyle naszej uwagi, ile jej poświęcimy. Trzeba przyznać, że Andri Ásgrímsson ma talent to budowania lekkich, a zarazem pięknych dźwiękowych struktur, które cudownie rozpływają się w eterze. Muzyk proponuje nam całą paletę niezwykłych pomysłów na to, jak poprowadzić melodię i kształtować nastrój. Prezentuje fantastyczne partie akustycznej gitary i fortepianowe miniatury, przetykając je brzmieniami innych instrumentów klawiszowych. Zwiewne impresje odrywają się od ziemi i dryfują po nieboskłonie. Dźwiękowa przestrzeń zroszona jest bajecznymi dźwiękami fletu. Mariaż organicznego i głębokiego brzmienia dostojnego kontrabasu i powabnej perkusji również dostarcza wielu przyjemnych doznań.

Album „Tónlist til að púsla við” okazuje się być udaną próbą pociągnięcia muzyki Andri Ásgrímssona w jakieś nowe, zaskakujące rejony. Artysta oferuje jedyną w swym rodzaju easy-listeningową podróż, pełną niezapomnianych przeżyć, wprowadzającą słuchacza w stan nieustającego chilloutu. Jego muzyka na długo pozostaje w pamięci i każe do siebie wracać…

 

 

Andri Ásgrímsson :: Tónlist til að púsla við

1. Áðan voru úlfar 05:10
2. Fyrir dögun 05:33
3. Efstasund 03:55
4. Antilopes 04:53
5. Regnið drýpur 05:54
6. Keilir 02:34
7. Mánudagur 04:24
8. Te amor mi amor 04:00
9. Serge 03:52
10. Þingvellir brenna 05:32

 

 
Andri Ásgrímsson : bandcamp / spotify

Andri Ásgrímsson :: Tónlist til að púsla við (recenzja)
5.0Wynik ogólny
Ocena czytelników 1 Głosuj