Postaw mi kawę na buycoffee.to

Jeśli podoba Ci się to co robimy i chciałbyś nam dać o tym znać, możesz po prostu postawić nam kawę. Będzie nam miło. Poczujemy się lepiej i zmotywuje nas to do dalszego pisania.

Chillout w stylu LaserDisc.

Na wstępie przypomnę, że ostatni album islandzkiego projektu Buspin Jieber (solowy projekt Gudmundura Ingi Gudmundssona) pod tytułem „Betamax” ukazał się w poprzednim roku (2021; recenzja tutaj).

Natomiast 30 września 2022 roku ukazał się nowy album Buspin Jieber zatytułowany „Lazerdisc” (Touched Music). Materiał przygotował, wykonał i wyprodukował Guðmundur Guðmundsson. Jego mastering przeprowadził Loz Grover z Crimson Sun Audio.

Podobnie jak poprzednie płyty Islandczyka, „Lazerdisc” zawiera wyłącznie instrumentalne kompozycje o rozbudowanych i urzekających liniach melodycznych, które stanowi podstawę do swobodnego pływania pomiędzy różnymi rejestrami nastrojowości celujących w nostalgiczne brzmienie lat 80. Dobrze wiemy, że był to czas, kiedy w muzyce niepodzielnie panowała elektronika, a w popkulturze m.in. kasety VHS oraz nośniki optyczne LaserDisc, których wielkość dziś zdziwiłaby niejednego. Magiczne lata 80. od jakiegoś czasu przeżywają drugą młodość, nie tylko w muzyce, ale także w kinie. Łatwo wpadające w ucho syntezatorowe tematy i proste bity oddychają tęsknotą i młodzieńczym romantyzmem. Mówiąc wprost bazują na naszej nostalgii, przed którą trudno się obronić.

Tak samo działa syntetyczne i anachroniczne brzmienie muzyki Buspin Jieber, które wpisuje się w nurt retro synth wave. Linie syntezatora przyjemnie pulsują i ślizgają się po rytmicznych powierzchniach. Inspiracje ejtisową modą rekonstruowane na „Lazerdisc” widoczne są również w oprawie graficznej wydawnictwa. Islandzki kompozytor podobnie jak artyści sprzed czterdziestu lat za pomocą dosyć prostych środków potrafi złapać i oczarować słuchacz. Wyróżnia go swoboda kompozycji i zmysł do pisania nośnych melodii, które pomimo jednoznacznych wpływów nie tracą na swojej wartości. Jestem przekonany, że album znajdzie miejsce w serach słuchaczy nie tylko rozmiłowanych w synthwave’ach.

Buspin Jieber nagrał po prostu dobrą płytę w swoim stylu. „Lazerdisc” cechuje gustowna stylizacja, balansująca między rozmarzonymi i tanecznymi fragmentami. Pod względem produkcyjnym też nie można się przyczepić do tej płyty. To muzyka idealna na wypełnienie wolnego czasu i przestrzeni.  

 


Buspin Jieber :: Lazerdisc

1. Super Nature 03:07
2. Disco Raver 03:03
3. Infection 04:12
4. Loving You Now 03:04
5. Kemara 03:48
6. Ravens 03:13
7. 2044 03:34
8. Falling Off The Edge 03:51
9. Transistors 03:40
10. Girl 03:30
11. Buspin Beaty 03:14
12. Looking Back 03:10
13. Telegram 03:29
14. Novoux 5421 03:58
15. We Are Electric 02:38
16. Melodys 5 02:09

 

Buspin Jieber : facebook / bandcamp

Buspin Jieber :: Lazerdisc (recenzja)
4.5Wynik ogólny
Ocena czytelników 0 Głosów