Fróði (Fróði Hansen) to pochodzący z Wysp Owczych wokalista, kompozytor i tekściarz, prowadzący wcześniej swój zespół Fróði & The Pink Slips, a obecnie kontynuujący swoją karierę solową.
Pod szyldem Fróði & The Pink Slips ukazały się dwie płyty: „P.I.A.M.W.Y.A.L.L.I.S.M” (2010) i „The Mouse” (2012; recenzja TUTAJ). Natomiast wśród solowych albumów artysty należy wymienić: „Creeping Storm” (2009) i „Ultramarine”(2016; recenzja TUTAJ).
28 kwietnia 2019 roku ukazał się kolejny solowy album Fródi’ego zatytułowany „HOLA” (ang. Hole), wydany przez wytwórnię Fródi Music oraz Tutl Records. Na płycie znalazło się osiem utworów skomponowanych przez Fródi’ego, do których artysta napisał także własne teksty. Materiał na płytę powstawał na przestrzeni lat 2016-2018, a został zarejestrowany i zmiksowany przez Theodora Kapnasa w Studio Bloch w Tórshavn na Wyspach Owczych w 2018 roku. Zaś końcowy mastering wykonał Tony Lindgren. Warto również wspomnieć o tym, że niecodzienną okładkę płyty przygotował Bárður Dal Christiansen.
Najnowsze wydawnictwo Fródi’ego różni się nieco od jego wcześniejszych dokonań. Po pierwsze „HOLA” to pierwszy album tego artysty wykonany w całości w jego ojczystym języku. Dodam, że tematyka tekstów oscyluje wokół takich stanów jak: żal, gniew, zależność, tęsknota i miłość. Zresztą tytuł płyty jest pewną metaforą – osobliwym stanem bycia, który pojawia się w kilku utworach.
Po drugie to także jedyna płyta Farerczyka, na której nie uświadczymy dźwięku gitary. Wszystkie utwory na ten krążek zostały skomponowane na fortepianie. Ich późniejszymi aranżacjami Fródi zajmował się wspólnie z Mattiasem Kapnasem.
W nagraniach albumu „HOLA” uczestniczyli:
Fródi: wokal, instrumenty perkusyjne
Mattias Kapnas: fortepian, moog, organy, rhodes i automat perkusyjny
Andreas Tykjær Restorff: wiolonczela
Per Ingvald Højgaard Petersen: perkusja
damski chórek: Unn Paturson, Guðrið Hansdóttir, Eyð Steinbjørnsdóttir
Alternatywne brzmienie „HOLA” zostało splecione z elementów elektronicznych, szerokiej palety perkusjonaliów, różnorodnych instrumentów klawiszowych oraz akompaniamentu wiolonczeli. Fródi po raz kolejny raczy nas eklektyzmem i fuzją wielu stylistyk, które mimo swojej ascetycznej formy tworzą niezwykle plastyczną i emocjonalną atmosferę. Można tutaj pisać o różnych, bardziej lub mniej uchwytnych inspiracjach, ale nie sposób zaszufladkować twórczość Farerczyka i wpisać ją w jakieś konkretne ramy.
Wsłuchując się w jego muzykę zwartą na „HOLA” łatwo można zauważyć kompozytorski talent i aranżacyjne umiejętności artysty w zakresie rozwijania kameralnych struktur do większych przestrzeni muzycznych, wzbogaconych drobnymi dźwiękami i eksperymentalnymi, progresywnymi rozwiązaniami. Nie ma tu jednak nadmiaru i patosu. Podobnie próżno szukać w tych utworach brawurowych popisów solowych czy gwałtownych zmian tempa. Brak jest też rytmicznych i melodyjnych numerów. Wszystko raczej trzyma się w pewnych ryzach. Jest to płyta bardzo spójna – zdecydowanie najlepiej broni się jako całość. Dodam – bardzo intrygującą całość, która daleka jest od tego co nudne i monotonne.
Fródi umiejętnie porusza się pomiędzy intymnymi i lirycznymi balladami, które potrafią poruszyć swoim melancholijnym klimatem oraz wykonaniem, które znowuż pozwala nam wznieść się na poziom transcendentalnej nostalgii. Wokalista śpiewa z poruszającą nutą w swoim głosie, a jego storytelling jest bardzo poetycki. Wrażenie głębi wokalnego przekazu potęgują dodatkowo genialne damskie chórki, raz oniryczne, a kiedy indziej patetyczne. Stąd „HOLA” jest doskonałą płytą do doświadczenia muzycznej magii w świecie realnym.
Pomimo tego, że Fródi do opowiedzenia swoich nowych historii z „HOLA” użył nieco innych środków, jego muzyka nadal posiada swój specyficzny klimat oraz piękne i intensywne emocje, od których trudno się uwolnić. To bardzo dobry album, z którym warto się zapoznać. Najnowsze wydawnictwo farerskiego artysty pozwala określić go mianem jednego z najważniejszych muzyków alternatywnej sceny Wysp Owczych.
Fródi :: HOLA
1. Hola / hole
2. 12 fet fyri borð / 12 steps over board
3. Romeo við sanginum / Romeo with the song
4. Løtan varir við / the moment lasts
5. Klár / ready
6. Øsing / anger
7. Arrini av storminum / the wounds of the storm
8. Spor / traces