Jeśli podoba Ci się to co robimy i chciałbyś nam dać o tym znać, możesz po prostu postawić nam kawę. Będzie nam miło. Poczujemy się lepiej i zmotywuje nas to do dalszego pisania.
Uduchowiony akustyczny folk.
Ivan Mendez to singer-songwriter, który urodził się i wychował na północy Islandii, w Akureyri. W jego żyłach płynie krew islandzka i kolumbijska. Dodam, iż artysta oprócz komponowania muzyki i jej wykonywania interesuje się również medytacją, jogą i medycyną alternatywną. Kojarzyć można go również z indie folk rockowego zespołu Gringlo, z którym wydał album EP „From Source” (2018; recenzja TUTAJ) i longplay stanowiący jego rozszerzenie, czyli „From Source to the Ocean – A Tale Of Two Rivers” (2019; recenzja TUTAJ).
Po przyjaźnie zakończonej działalności grupy Gringlo w 2019 roku, Ivan wyjechał do Niemiec, gdzie kontynuował studia medyczne, jak również podjął naukę na kierunku produkcji muzycznej w BIMM Berlin. W wolnym czasie artysta pisał nowe piosenki, które 18 września 2020 roku wydał na swojej pierwszej solowej płycie sygnowanej własnym imieniem i nazwiskiem. Był to album EP pod tytułem „5 Ways to Free a Heart”. Na płycie znalazło się pięć utworów. Podkreślić trzeba, iż cały materiał Ivan samodzielnie zaaranżował, nagrał (w Berlinie) i zmiksował. Jedynie przy nagraniach i aranżacjach partii fortepianu współpracował ze swoimi przyjaciółmi Guðjónem Jónssonem i Sigfúsem Jónssonem (którzy nazywają siebie Hljómbræður).
Minął rok od tego czasu i 14 września 2021 roku na rynku pojawił się pierwszy album długogrający Ivana Mendeza zatytułowany „Far-fügl”. Artysta wydał ten album własnym sumptem i zajmie się jego dystrybucją na własną rękę za pomocą mediów społecznościowych. Tytuł albumu został zaczerpnięty z jednego z wierszy artysty, który napisał podczas tworzenia albumu. Wiersz ten początkowo nosił tytuł „A Passing Bird”. Porusza on temat osobistych uczuć autora związanych z opuszczeniem domu, opuszczeniem gniazda swojego rodzinnego miasta, stawianiem sobie wyzwań i stawianiem czoła swoim lękom. Ivan zamienił swój wiersz na tytułową piosenkę „Far-fügl” i umieścił ją na danej płycie.
Album „Far-fügl” zawiera w sumie dziesięć piosenek, z czego osiem jest autorstwa Ivana. Natomiast dwie pozostałe to covery, które muzyk na nowo zaaranżował. Najstarsza piosenka na płycie pochodzi z 2017 roku, a najnowsza powstała w maju tego roku. Artysta ponownie samodzielnie zajmował się rejestracją, miksowaniem i produkcją swojej muzyki. Praca nad płytą trwała niemal rok. Album był nagrywany głównie w sypialni artysty w Berlinie, w jego garderobie, w szkolnym studiu i jego sypialni na Islandii. Ostateczny mastering albumu wykonał Sigfús Jónsson. Zdjęcie na okładkę płyty wykonał Jeremy John. W nagraniach gościnnie pojawili się: Aktino Troubounis na kontrabasie („Patiently”, „Einbúinn” i „Walls”) oraz Susanna Helena Steinfeld na wokalu („L0v3 is Just a Number”).
Warto podkreślić, że tworząc dźwiękowy świat danego albumu, Ivan Mendez postanowił ograniczyć się do gitary akustycznej oraz instrumentów wykonanych wyłącznie z drewna, skór i muszli, swojego głosu, a także używając własnego ciała jako perkusji oraz dźwięków uzyskanych przy pomocy gałęzi, piór i innych przedmiotów, które można znaleźć w naturze. Ponadto w nagraniach wykorzystano również nagrania terenowe (tzw. field recordings) – odgłosy natury, głównie ptaków i oceanu, które zostały zarejestrowane w Berlinie, Akureyri i Vestmannaeyjar. Można zatem powiedzieć, iż jest „Far-fügl” to produkcja całkowicie organiczna. Jako ciekawostkę dodam, że artysta śpiewa tutaj aż w trzech językach – po angielsku, islandzku i hiszpańsku.
Ivan Mendez to singer-songwriter i indie folkowiec ceniący sobie bardzo naturę, akustyczne dźwięki i egzotyczne brzmienia. Na swoim najnowszym albumie „Far-fügl” artysta prezentuje nam jednak nagrania wykraczające daleko poza typowy akustyczny folk. Wprawdzie muzyk zazwyczaj buduje dość minimalistyczne, kameralne i nastrojowe przestrzenie, którym towarzyszy bardzo czuła i intymna atmosfera. Ale mimo to w kompozycjach Islandczyka można odnaleźć wiele różnorodnych i ciekawych wpływów, na przykład inspiracje muzyką północno i południowo-amerykańską. Są to między innymi subtelne odniesienia do muzyki afrokolumbijskiej i andyjskiej, a także nawiązania do brzmień i rytmów latynoamerykańskich – patrz salsa i bossa nowa. Nie mam wątpliwości, że Ivan Mendez ufa sile umysłu, serca i duszy. Czuć to przede wszystkim w kojącej poetyckości jego nagrań, jak również w pięknych, uduchowionych melodiach podkolorowanych czarującymi wielogłosami i harmoniami wokalnymi. Muzyk sprawia wrażenie jakby swoim delikatnym głosem chciał dotrzeć do serca każdego słuchacza. Mam nadzieję, że mu się to uda, bo „Far-fügl” to materiał niezwykle szczery i przekonujący, który przynosi ukojenie i nadzieję, i przy którym czas płynie wolniej. Jeśli więc ktoś szuka spokojnej i przyjemnej dla ucha akustycznej muzyki, pozwalającej oderwać się od codziennych spraw, warto sięgnąć po ten krążek. Tym bardziej, że muzyka Ivana Mendeza z każdym kolejnym przesłuchaniem odkrywa wyraźniej swój urzekający smak.
Ivan Mendez :: Far-fügl
1. Hefst á Loft
2. Patiently
3. Necesito una Canción/Insensatez
4. Daydreaming
5. L0v3 Is Just a Number (feat. Susanna)
6. Farfügl
7. Einbúinn
8. Paperdove
9. Walls
10. The Road Less Traveled
Ivan Mendez : Facebook / bandcamp / Spotify