Magnús Dagsson to wykształcony gitarzysta klasyczny i jazzowy, kompozytor i producent muzyczny.

Podobnie jak wielu jego rówieśników, w młodości Magnús Dagsson przeszedł fazę obsesji na punkcie różnych gatunków muzycznych, począwszy od rocka klasycznego, metalu i prog rocka, przez hip hop i drum’n’bass, aż po jazz. Jednakże jego główną inspiracją muzyczną do teraz pozostał współczesny R’n’B. Artysta wśród swoich ulubionych artystów i zespołów wymienia m.in. Vulfpeck, Snarky Puppy, D’Angelo, Erykah Badu i Hiatus Kaiyote. Mimo tych wpływów Magnús postanowił stworzyć swój własny styl osadzony w estetyce R’n’B.  

20 września 2018 roku Magnús Dagsson zadebiutował albumem „Afflicted”. Materiał na płytę zaczął pisać trzy lata temu, mieszkając wówczas przez pewien czas w Seattle. Potem prace te kontynuował w Reykjaviku, a następnie w Los Angeles, gdzie mieszka obecnie wraz ze swoją partnerką, wokalistką Silją Rós. Swoją drogą nie sposób nie wspomnieć o tym, że Silja Rós zaśpiewała we wszystkich utworach na omawianej płycie.

Na marginesie przypomnę, że o Silji Rós pisaliśmy już przy okazji recenzji jej debiutanckiego albumu „Silence” (2017; recenzja). Zresztą przy aranżacjach jej muzyki pomagał artystce wówczas główny bohater dzisiejszego spotkania, czyli Magnús Dagsson, który zagrał również na jej płycie na gitarze.

Całość muzyki zawartej na albumie „Afflicted” jest autorstwa Magnúsa Dagssona. Zaś teksty Magnús i Silja napisali wspólnie. Ich głównym tematem są ludzkie relacje. Co ciekawe Magnús Dagsson zagrał samodzielnie wszystkie partie instrumentalne, z wyjątkiem perkusji, w tej roli występuje tutaj Blair Shotts. Ponadto w środkowej części utworu „Peace of mind” usłyszymy na klawiszach Jakoba Gunnarssona. Nagrania, miksowanie i mastering płyty to również indywidualna praca Magnúsa.

Na albumie „Afflicted” znalazło się osiem kompozycji odzwierciedlających muzykalność Magnúsa Dagssona oraz jego różnorodne inspiracje. Ta wielość wpływów przyniosła efekt w postaci niezwykłego dźwiękowego koktajlu, do tego sprawnie i atrakcyjnie zagranego. Podstawą tego brzmienia jest przede wszystkim r’n’b i jazz, ale uzupełniają go również elementy soul, indie pop, folk, funk i soft rock, co owocuje rewelacyjnymi rezultatami. Bardzo szybko przekonujemy się, że zespół prezentuje całkiem niezły poziom, a sam lider jest nadzwyczaj zdolnym kompozytorem. Poszczególne kompozycje są ciekawie zbudowane i bardzo atrakcyjnie zaaranżowane. W sposób zajmujący przenikają się warstwy rytmów, melodii i nastrojów. Zwracają uwagę pomysłowe i nietypowe rozwiązania oraz pociągające harmonie, zarówno instrumentalne, jak i wokalne. W piosenkach znakomicie słychać współpracę między Magnúsem i Silją. Wokalistka dodaje jego muzyce tajemniczości, zmysłowości i przestrzenności. Jej głos koi i wycisza emocje. Silja swoim śpiewem stwarza ciepłą, nostalgiczną atmosferę, która jest niesamowicie magnetyzująca.

Debiutancka płyta Magnúsa Dagssona to dowód dużych sprawności wykonawczych, kompozytorskich oraz talentu artysty, jak również jego wysublimowanego stylu. Muzyka z „Afflicted” szybko znajduje drogę do serca słuchacza, który poszukuje w muzyce czegoś więcej niż tylko prostych, wpadających w ucho piosenek.

 

 

Magnús Dagsson feat. Silja Rós :: Afflicted

1. Afflicted 03:24
2. Stay Close 04:12
3. Vixen 04:52
4. Shades of Gray 04:43
5. Tension 03:38
6. The Fall 03:52
7. Conflicted 04:13
8. Peace of Mind 03:12

 

 

 

Magnus Dagsson : website / facebook / bandcamp / soundcloud / spotify


Magnús Dagsson feat. Silja Rós :: Afflicted (recenzja)
4.4Wynik ogólny
Ocena czytelników 0 Głosów