Islandzki zespół rockowy Mammút nie rozpieszcza swoich fanów. Nie śpieszy się z wydawaniem kolejnych albumów. Ale jeżeli już jakiś się pojawia to… robi duże wrażenie.
Grupa działa od 2004 roku. Debiutowała w 2006 roku płytą „Mammút”. Na drugi krążek „Karkari”, który ukazał się w 2008 roku, wprawdzie nie musieliśmy aż tak długo czekać, ale za to dalsza historia zespołu to już jeden duży sprawdzian dla cierpliwości słuchacza. Chociażby z tego powodu, że ich trzecie w kolejności wydawnictwo „Komdu til mín svarta systir” ukazało się dopiero w 2013 roku. W tym miejscu zachęcam Was do przeczytania naszej recenzji tej płyty – tutaj.
Aktualnie po następnych 4 latach wydawniczej absencji, w dniu 14 lipca 2017 roku, zespół Mammút oddał w nasze ręce swój najnowszy album o przewrotnym tytule „Kinder Versions” (wydany przez Bella Union). Wydanie tej płyty zostało sfinansowane ze środków pieniężnych zgromadzonych za pośrednictwem strony internetowej Karolina Fund, będącej źródłem crowdfundingu. Na samym wstępie należy zaznaczyć, iż jest to pierwsza płyta islandzkiej grupy nagrana w całości po angielsku, w nadziei trafienia do szerszego grona odbiorców.
„Kinder Versions” to muzyka niejednoznaczna i wielowątkowa, a przez to przyjemnie angażująca. Trudno wyznaczyć tutaj jakiś jeden punkt odniesienia, no chyba, że będzie to alternatywny rock. Jednak poprzestanie na tym jednym określeniu muzyki zawartej na najnowszej płycie Mammút byłoby dla niej mocno krzywdzące, gdyż zespół nie ogranicza się w swojej twórczości do konkretnego gatunku. Muzycy umiejętnie sięgają zarówno po alternatywny rock, jak i hard rockowe brzmienia lat 70-tych. Odnajdziemy tutaj dużo śmiałych nawiązań do rocka progresywnego oraz psychodelicznego sprzed kilku dekad. Pojawiają się również brzmienia folkowe, opierające się na dobrej islandzkiej singer-songwriterce. Z nietypowych motywów, które tutaj występują należy wymienić też subtelne nawiązania do muzyki filmowej, chamber pop rocka oraz drobne elementy elektroniczne. Oczywiście gdzieś w tle przebłyskują wpływy post punkowe.
Mając na uwadze powyższe, trzeba podkreślić, że również struktury przygotowanych przez zespół kompozycji są nietypowe i niebanalne, progresywne, innowacyjne i zaskakujące. Dlatego „Kinder Versions” wymaga wielokrotnego przesłuchania, bo tak wiele na nim różnych dźwięków, ścieżek i pomysłów, intrygujących linii i nieoczywistych rozwiązań. Wprawdzie Mammút wydają swoje płyty co kilka ładnych lat, ale przez tak długie przerwy wydawnicze dobrze widać procesy zachodzące w zespole, oraz to jak wielkie są przeskoki rozwojowe i artystyczne między kolejnymi albumami.
„Kinder Versions” bije na głowę poprzednie płyty w kwestii dojrzałości oraz dbałości o przestrzeń w utworach. Słyszymy tutaj świadomych muzyków, którzy jeszcze bardziej udoskonalili swój warsztat. Zespół umiejętnie prowadzi nas przez wykreowany przez siebie świat. Wprawdzie utwory są długie, ale w ogóle się tego nie czuje, bo są one umiejętnie skontrastowane, urozmaicony i zwyczajnie dopracowane. Przy tej okazji nie sposób nie wspomnieć również o zachwycającej i imponującej atmosferze tej muzyki. Pomimo braku brzmienia języka islandzkiego, Mammút nie utracił nic ze swojego specyficznego transu w muzyce, swoistego szamańskiego, czy też spirytualnego pierwiastka. Wciąż potrafią zaczarować i zahipnotyzować klimatem balansującym pomiędzy poczuciem niepokoju, mrokiem a pewną tajemnicą i niedopowiedzeniem, czymś nierealnym, magicznym. Tak trudną do nazwania przestrzeń „Kinder Versions” wypełniają również piękne melodie. Zdecydowaną siłą w tym przypadku jest głos Katriny. Barwa jej głosu i sposób śpiewania posiadają różne odcienie. Niezależnie jednak od tego czy wokalistka używa swój głos w sposób łagodny, czy traktuje nas mocnym śpiewem, jest w jej ekspresji zawsze dużo emocji i za każdym razem brzmi przekonująco.
Mammút pozostają w dobrej formie, są wyraziści i potrafią kształtować emocje słuchaczy. Zestaw piosenek składających się na „Kinder Versions” jawi się jako silnie uzależniający pakiet.
Mammút :: Kinder Versions
01. We Tried Love 07:38
02. Kinder Versions 06:22
03. Bye Bye 03:40
04. The Moon Will Never Turn On Me 04:01
05. Breathe Into Me 03:26
06. Walls 03:49
07. What’s Your Secret? 03:49
08. Pray For Air 04:13
09. Sorrow 05:36