Jeśli podoba Ci się to co robimy i chciałbyś nam dać o tym znać, możesz po prostu postawić nam kawę. Będzie nam miło. Poczujemy się lepiej i zmotywuje nas to do dalszego pisania.
Na islandzkiej scenie metalowej pojawił się nowy zespół o nazwie Necksplitter.
W skład zespołu Necksplitter wchodzą:
Tori Lewis – bas
Stefán Friðriksson (Devine Defilement) – perkusja
Elía Karma (Hush, Violet Crown) – gitary
Árni Hoffritz (Devine Defilement) – wokal
Członkowie zespołu podkreślają, że każdy z nich pochodzi z innego miejsca. Basistka Tori Lewis pochodzi z Francji i przeniosła się do Islandii w 2016 roku, Stefán pochodzi z Varmahlíð, Elía z Húsavíku, a Árni z Hveragerði. Muzycy postanowili założyć zespół Necksplitter między innymi dlatego, że postawili sobie za cel zmianę skostniałego charakteru muzyki death metalowej i dotychczasowe postrzeganie tego gatunku przez otoczenie. Grupa ma tutaj na myśli to, że po pierwsze muzyka death metalowa od samego początku była gatunkiem zdominowanym głównie przez mężczyzn i najczęściej te męskie zespoły przyćmiewały inne kapele tego nurtu prowadzone przez kobiety lub osoby queer. Zaś drugą istotną kwestią jest to, jak death metal postrzegał przez cały czas kobiety i osoby queer w swoich tekstach, niezależnie czy robił to celowo czy nie. Jak dobrze wiemy teksty death metalowe mają swoją długą historię, w której często epatują przemocą wobec kobiet i grup mniejszościowych. Jak zauważają muzycy, to mogło być prowokacyjne i szokujące w latach 90., ale nie teraz. Obecnie zespoły death metalowe powinny zdecydowanie odciąć się od tego typu prymitywnych przekonań i pisać teksty, które w sposób stanowczy uderzają w gwałcicieli i rasistów, albo traktują o wewnętrznych zmaganiach psychicznych i fizycznych człowieka, traumie itp. Islandczycy zapewniają, że taka zmiana na gruncie death metalu wcale nie pozbawi jej właściwej makabry i okrucieństwa, zmieni tylko literacką perspektywę. Przecież okładki wciąż mogą być odrażające, a teksty wywoływać niesmak, z tym, że już bez kierowania antagonizmów i negatywnych emocji wobec ludzi, którzy cierpią i są prześladowani. Muzycy z Necksplitter nawołują do tego, aby death metal stał się przeciwnikiem seksizmu, homofobii, faszyzmu i rasizmu.
Z uwagi na to, że scena death metalowa jest bardzo mizoginiczna, Necksplitter zaczął się reklamować jako bardzo gejowski zespół feministyczny. Dodać trzeba, że muzycy grupy są osobami transseksualnymi. Często przy ich nazwie pojawiają się hasła takie jak np.
‘Icelandic LGBTQ+ Inclusive Brutal Death Metal’
lub
‘making brutal death metal gay again’.
24 grudnia 2021 roku Necksplitter wydał swój debiutancki album zatytułowany „Exponential Trauma”. Za miksowanie materiału i wykonanie okładki płyty odpowiada Elía Karma. Co ciekawe, kompozycje z krążka zostały nagrane przez zespół całkowicie zdalnie. Najpierw powstały partie gitar, które Elia wysłał przez internet do wokalisty. Ten dograł wokale i przesłał materiał perkusiście, który po nagraniu bębnów wysłał pliki do basistki. Zespół w jednym z wywiadów ze śmiechem wspomina, że po raz pierwszy wszyscy spotkali się podczas sesji zdjęciowej, która miała miejsce w grudniu ubiegłego roku.
Materiał z „Exponential Trauma” zawiera intro i sześć ciężkich, mocnych i głośnych gatunkowo kawałków. Styl Necksplitter jest bardzo brutalny. Brzmienie sprawia wrażenie gęstej lawiny, jest zabójcze, bezlitosne i miażdżące. W opętańczym szale przygniata słuchacza do ziemi i nie daje chwili wytchnienia. Muzycy bez litości uderzają w struny swoich gitar i perkusję. Na wyróżnienie zasługuje także potężny grobowy growl wokalisty, który idealnie pasuje do charakteru twórczości islandzkiej kapeli. Ten bestialski „śpiew” można nazwać prawdziwym dopełnieniem brzmienia. Chociaż sięgnięto tutaj po proste metody ich skuteczność jest w tym przypadku nie do przecenienia. Siła rażenia omawianej EPki jest potworna. Destrukcyjnej siły dewastującej zmysły tutaj nie brakuje. Wystarcza jej do wywołania nie jednego skoku adrenaliny.
Debiutancka płyta Necksplitter zdecydowanie spełnia swoje zadanie. Brutal death metal potrzebował właśnie takiego zespołu, ponieważ prezentuje on odmienny pogląd na muzykę ekstremalną. Czekam więc na pełną płytę.
Necksplitter :: Exponential Trauma
1. Trauma 01:41
2. Sin Crawler 04:19
3. Submission 04:27
4. Uroxicide 04:11
5. Nightmare Born 04:02
6. His Throne, My Noose 03:40
7. Impaled 02:38
Necksplitter : facebook / bandcamp / spotify