Alternatywny rockowy sekstet Punjab, który pochodzi z Wysp Owczych, tworzą bardzo młodzi muzycy – jak zaczynali wokalista miał 19 lat, a pozostali członkowie grupy byli niewiele starsi. Ale tak śpiew wokalisty jak i gra muzyków sprawia wrażenie jakbyśmy obcowali z muzyką skomponowaną, przygotowaną i wykonaną przez mocno doświadczonych i zaawansowanych wiekowo muzyków.
Członkowie zespołu Punjab:
Árni Johannesson – wokal, gitara
Matthias Kjølbro – saksofon
Tórður Dam Jacobsen – perkusja
Kristian Pauli Ellefsen – klawisze, Rhodes i Hammond
Kári Ellingsgaard – bas
Robert Bjarnason – gitara
Punjab grają i tworzą nie jak debiutanci, lecz jak w pełni wykształcony zespół. Mało tego, można odnieść wrażenie jakby oni w swoim życiu nie robili niczego innego oprócz ciągłej gry, jakby na graniu zjedli wszystkie zęby. Zatem co? Geniusze? Być może. W każdym bądź razie w 2015 roku Punjab zdobył kilka farerskich nagród muzycznych FMA: za zespół roku, za debiut roku oraz trzecie miejsce za album roku. Zatem kariera i sława wydaje się ich przeznaczeniem.
Z pewnością poszczególni muzycy po prostu zabijają swoim talentem i umiejętnościami. Najważniejsze jednak, że wspólnie potrafią stworzyć niezwykle ciekawy zespół, który właśnie nagrał swoją pierwszą płytę. Ich debiutancki album „The Flying Elephant” (Tutl Records) ukazał się w 2015 roku. Materiał na krążek zarejestrowano w Studio Bloch we współpracy z Theodor Kapnas i Jón McBirnie.
Muzyka znajdująca się na wydawnictwie „The Flying Elephant” jest wynikiem połączenia funku i rocka oraz jazzu. Debiut Farerczyków brzmi rock’n’rollowo, porywająco i przekonująco. Po prostu wspaniale! Poziom instrumentalny i wokalny prezentowany na albumie, o czym już wcześniej wspominałem, jest wybitny. Można się tutaj zachwycać fantastyczną sekcją rytmiczną, każdą partią gitary, zjawiskowego pianina i organ, przyprawiającego o dreszcz rozkoszy saksofonu oraz głębokim głosem wokalistki.
Poszczególne kompozycje są niezwykle bogate w warstwie dźwiękowej i gęste od nakładających się na siebie partii przeróżnych instrumentów, ale dzięki swojej chwytliwości i melodyce pozostają niezwykle strawne dla zwykłego słuchacza.
Punjab grają z dużą lekkością i polotem, a przy tym niezwykle intrygująco. Kiedy pierwszy raz słuchałem ich albumu kręciłem głową z niedowierzania i podziwu – TO TAKIE RZECZY DZIEJĄ SIĘ NA WYSPACH OWCZYCH?! Sympatyczna szóstka po mistrzowsku realizuje swoje pomysły tworząc niebanalne i wciągające motywy i rozwiązania dające słuchaczowi wiele satysfakcji.
Albumem „The Flying Elephant” można się delektować o każdej porze dnia, bez względu na miejsce i okoliczności. Słucha się go wyśmienicie. A pamiętajmy, że to dopiero debiut fonograficzny młodego zespołu, który zapowiada się rewelacyjnie.
Punjab :: The Flying Elephant
1. Flying Elephant
2. Old Man’s Pipe
3. Run To You
4. Counter Closkwise
5. King and the Queen
6. Hairy Woman
7. Svart Djús
Punjab : facebook