Special-K to solowy projekt islandzkiej artystki o imieniu Katrín Helga Andrésdóttir.
Niektórzy mogą kojarzyć postać Katrín Helga Andrésdóttir z działalności w zespole Kriki oraz kolektywie Reykjavíkurdætur, jak również występów u boku Sóley podczas jej europejskich tras koncertowych.
30 listopada 2018 roku za pośrednictwem wytwórni Teto Records ukazał się debiutancki album Special-K zatytułowany „I Thought I’d Be More Famous by Now”. Okładkę tego wydawnictwa zdobi praca Elín Elísabet Einarsdóttir. Warto dodać, że Katrín jest jedynym autorem muzyki i tekstów z tej płyty. Co więcej samodzielnie ją zarejestrowała i wyprodukowała.
Wydawnictwo „I Thought I’d Be More Famous by Now” to album wizualny. To znaczy, że do każdej z dwunastu kompozycji powstał również towarzyszący mu filmik. Filmy te zostały przygotowane i nagrane we współpracy z wieloma różnymi artystami. Stąd, aby w pełni doświadczyć i docenić ten materiał należałoby go odtworzyć w całości – muzykę wraz z obrazem. Dwanaście piosenek i 35-cio minutowy film dostarcza nam doprawdy niesamowitych wrażeń i wielu emocji. Niemniej jednak zapewniam, że zanurzenie się nawet w samą warstwę dźwiękową daje również wiele przyjemności. Zanim jednak przejdziemy do samej muzyki słów kilka o tekstach Katrín. Jest to o tyle ważne, że wydają się one być bardzo istotne dla artystki, a także tworzyć pewien koncept. Teksty Islandki z jednej strony poświęcone są niespełnionym marzeniom o sławie, mediom społecznościowym i Internetowi, popkulturze, modzie, słodko-gorzkiej codzienności, a z drugiej miłości, przyjaźni, poezji i małym radościom. Artystka łączy różne wątki, które tworzą wnikliwy, szczery, a przy tym ironiczny obraz współczesnego świata młodych dorosłych osób.
Natomiast jeśli chodzi o warstwę muzyczną „I Thought I’d Be More Famous by Now” to brzmienie Special-K bywa określane jako fragile-weird-melancholic-pop-alien. To bardzo intrygująca mieszanka dream/bedroom popu, muzyki elektronicznej i indie folku utrzymana w estetyce lo-fi. W swojej formie dosyć osobliwa, nietypowa, tajemnicza i dziwaczna, a jednak ujmująca i czarująca. Przede wszystkim swoją delikatnością, liryzmem, melancholią i kruchym pięknem oraz słodkimi melodiami.
Special-K łączy surowe i organiczne brzmienia z wyrafinowanymi i atrakcyjnymi progresjami. Amatorskie, niemniej urzekające partie trąbki i fletu, złożone warstwy syntezatorów i innych instrumentów klawiszowych, udane zabawy elektroniką i innymi dźwiękami trudnymi do określenia tworzą uwodzący i hipnotyzujący kolaż. Słuchacz zostaje odurzony ciepłym analogowym brzmieniem, rozmarzonym nastrojem i ciepłą melancholią. Niebezpiecznie mamiący nasze zmysły jest również dziewczęcy głos Katrín.
„I Thought I’d Be More Famous by Now” to album z klimatem, niebanalną muzyką i inteligentnymi tekstami. Do gustu przypadła mi również emocjonalność Special-K i ta szczególna, metafizyczna więź, jaka powstaje pomiędzy artystką, jej muzyką i odbiorcą. To wszystko powoduje, że kiedy kończymy słuchać tej płyty od razu zaczynamy za nią tęsknić.
Special-K :: I Thought I’d Be More Famous by Now
1. I Thought I’d Be More Famous by Now 02:46
2. Date Me I’m Bored 02:47
3. Impostor Syndrome Self Help Song 03:12
4. Best Friend 03:15
5. Hide Your Crazy 02:28
6. Fashion! 03:07
7. Give in 02:01
8. Almost Famous 03:53
9. Dark Matter 02:26
10. Her Flowers 03:13
11. Waste of Time 00:15
12. Time Divided by Velocity 01:34
Special-K : website / facebook / bandcamp / soundcloud