Alternatywny garażowy rock grupy Stroff.
Grupa Stroff powstała na początku 2012 roku. Wówczas to po raz pierwszy spotkali się gitarzyści Örn Ingi i Árni Thor. Wkrótce do ich wspólnego jammowania dołączyli kolejni muzycy: Markús, Harald i Friðrik. Wtedy wyklarował się pełen skład zespołu Stroff.
Powinniśmy być już przyzwyczajeni do tego, że islandzcy muzycy grają równocześnie w kilku zespołach, ale jednak zawsze robi to duże wrażenie. Tak jest i tym razem, bo trzeba wiedzieć, że muzycy Stroff to osoby znane z innych islandzkich kapel, takich jak np. Seabear, Skátar, Náttfari, Stafrænn Hakon, Markus and the Diversion Sessions czy Skakkamanage.
W lipcu 2016 roku zespół Stroff wydał swój debiutancki album „Stroff”. Wraz z nim Islandczycy oferują nam kawał świetnego rockowego grania, nieco psychodelicznego, a przy tym odpowiednio przybrudzonego, wręcz garażowego. Panowie doprawdy przyjemnie hałasują na swoich elektrycznych gitarach, serwując nam masę fantastycznych rwanych riffów i niebanalnych melodii. Niby nic wielkiego, ot proste i na pozór niewyszukane dźwięki. Płyta wyważona aranżacyjnie, ale jest w niej jakaś magia, która sprawia, że nie sposób się przy niej nie zatrzymać i nie wzruszyć. Ale to nie jest tajemnica dlaczego się tak dzieje. Otóż oprócz naturalnej i pięknej prostoty, w pakiecie dostajemy oczywiste i wyraźne nawiązania do alternatywnego rocka lat 90-tych.
Album „Stroff” to po prostu wielki, złożony z namaszczeniem hołd dla alternative rocka tamtej dekady. Energetyczny, naładowany garażową psychodeliczną jazdą i noise’m przesterowanych gitar oraz brudnymi melodiami. Stroff swoim brzmieniem przywołuje we mnie (jak i pewnie w wielu) wspomnienia z młodości, kiedy to namiętnie i bez opamiętania zasłuchiwałem się w płytach wydawanych przez wytwórnie Sup Pop i Geffen Records. Wtedy muzyka była muzyką… i życiem. Jeśli mieliście podobnie, to zapewniam, że Stroff mocno ściśnie Wasze sentymentalne serce i wydusi z Was łzy wzruszenia. Album nie jest odkrywczy, ale za to jest fantastycznie wykombinowany. A jego nastrój udziela się na długo i zmusza do kolejnego odsłuchu.
Rzecz to doskonała szczególnie dla starych alternatywnych wyjadaczy, ale też dla każdego poszukującego w gitarowej muzyce szczerości i naturalności.
Stroff :: Stroff
1. Steve Austanatt
2. The Constant Change
3. Not To Be Hurried
4. Still Easy
5. Paper
6. Never ready
7. Test The Test
Stroff : facebook