Toneron to electro-alternatywny duet, który powstał w styczniu 2014 roku.
W jego skład wchodzą 23-latkowie: Gísli Brynjarsson (wokal, saksofon) i Sindri Ágústsson (perkusja). Swój pierwszy koncert Toneron zagrał w młodzieżowym centrum kulturalnym „Hitt Húsið” w Reykjaviku. Potem duet grał jeszcze w różnych miejscach w stolicy. Wystąpił również w programie „Skúrinn” (pl. Budka) w największej islandzkiej stacji radiowej. Natomiast w kwietniu 2014 roku, Toneron wystartował w islandzkim konkursie muzycznych talentów o nazwie Icelandic Battle (Músíktilraunir), w którym dotarł aż do finału. Od tego czasu zespół oprócz grania koncertów, przygotowywał materiał na swój debiutancki album.
W efekcie swoich prac Toneron 27 marca 2015 roku zaprezentował swoje pierwsze wydawnictwo EP – mini album z pięcioma utworami.
Na swojej stronie internetowej muzycy Toneron napisali: „Trzęsienia ziemi, wodospady, wulkany – muzyka Toneron jest niewątpliwie odbiciem brzmienia tych zjawisk islandzkiej przyrody. Ich kompozycje wrzą i eksplodują emocjonalnym pięknem – dusza Islandii jest na wyciągnięcie ręki. Super mocne bębny niczym dudniące grzmoty połączone z szaleńczym saksofonem mieszają się z niewyczerpanym źródłem melodii. Pogłębione przez natarczywy i czysty głos wokalisty i kreatywny umysł Gisli Brynjarsson tworzą obszerny dźwiękowy pejzaż – szeroki i przestrzenny jak ich domu – tak jak w Islandii”.
Toneron daleki jest od jakichkolwiek konwencji muzycznych. Chociaż prasa niemiecka próbuje ich muzykę usytuować pomiędzy elektroniką Portishead a ciepłym brzmieniem The Notwist.
Jak można wyczytać w udzielanych przez muzyków wywiadach ich „pragnieniem jest zaproszenie słuchaczy do świata, w którym mogliby się poczuć swobodnie i być wolni, gdzie mogli użyć swojej wyobraźni i otworzyć swoje umysły na inny wymiar”. W tym celu jak sami zapewniają „sięgamy do naszej inspiracji, którą jest środowisko i natura, z której pochodzimy – Islandii”.
Nazwa zespołu Toneron jest słowem, które jego muzycy wymyślili, aby móc opisać brzmienie czy też dźwięk natury, na przykład dźwięk trzęsienia ziemi lub wodospadu.
Pomimo, że nie uświadczymy tutaj gitar, to jednak umiejętne wykorzystanie saksofonu i perkusji oraz partii pianina, syntezatorów i elektronicznych efektów sprawia, że Toneron brzmią bardziej alternatywnie niż niejeden gitarowy zespół pretendujący do tego tytułu.
Brzmienie ich debiutanckiego albumu śmiało można uznać za nowatorskie. Dodatkowy plus za nieprzewidywalność. Gęsto tutaj od różnych dźwiękowych niespodzianek. Dowolność i swoboda w doborze motywów i środków jest na tej płycie prawdziwie fascynująca. Muzycy fajnie eksperymentują z dźwiękiem i formą. W idealnych proporcjach serwują brzmieniowe eksperymenty, a zarazem miłe dla ucha melodie. Artystyczne ambicje muzyków i ich zmiłowanie do zabawy dźwiękiem, nie oznacza na szczęście całkowitego zrezygnowania z melodii. Nie sposób również pominąć genialnego głosu wokalisty. Jego barwa głosu idealnie wpasowuje się w konwencję Toneron i zachwyca każdą partią. Przez to kompozycje są niesamowicie megnetyczno-chwytliwe.
Debiutanckie EP Toneron to album spójny i w pełni przemyślany. Intrygujący od pierwszego do ostatniego dźwięku, nie tracący napięcia nawet na chwilę. Uwielbiam tę płytę za jej inteligentną i wielowymiarową muzykę. Przyznać trzeba, że Toneron korzystając z wszystkich doskonale już znanych środków potrafili dojrzale i umiejętnie zbudować swój własny muzyczny wizerunek.
Odwaga, talent i wyobraźnia muzyków Toneron pozwala z optymizmem i spokojem czekać kolejnego krążka Islandczyków.
Toneron :: EP
1. Backpacker 2:29
2. Focus 2:06
3. Life 3:13
4. Love 2:46
5. The Mountain 2:43
Toneron : facebook / soundcloud>