Logi Pedro (Logi Pedro Stefánsson) to islandzko-angolski muzyk i producent, który od 2006 roku jest silnie związany z islandzką sceną muzyczną. Większość czytelników zapewne doskonale kojarzy artystę z indie popowego zespołu Retro Stefson, z którym wydał cztery płyty; oraz elektronicznego duetu Young Karin, w ramach którego ukazały się trzy albumy EP. Oprócz tego muzyk udzielał się w niezliczonej ilości projektów i współpracował nad wieloma islandzkimi wydawnictwami, za które corocznie począwszy od 2010 roku otrzymuje kilka nominacji i nagród podczas Icelandic Music Awards. Ponadto Logi prowadzi (wraz z bratem) własną wytwórnię płytową (Les Frères Stefson), stację radiową (101 Radio) oraz studio nagrań (101derland).

Logi Pedro udanie rozwija również swoją solową karierę. Latem 2018 roku artysta debiutował longplayem „Litlir svartir strákar” (ang. Little Black Boys) roku. Wydawnictwo to spotkało się z ciepłym przyjęciem i pochwałami. Otrzymało również nominację do  Icelandic Music Awards. Pod koniec 2018 roku ukazał się jeszcze album EP Logi Pedro pod tytułem „Fagri Blakkur”.

Jesienią 2018 roku i wiosną 2019 roku, w ramach islandzkiego funduszu charytatywnego Aurora Foundation, którego zadaniem jest uaktywnienie społeczności afrykańskiej, Logi Pedro wyjechał do Sierra Leone w Afryce Zachodniej, aby pracować nad projektem nagraniowym wraz z z lokalnymi (Drizilik), brytyjskimi (Nabihah Iqbal, Brother Portrait) i islandzkimi artystami (Hildur, Cell7). Wówczas artysta nagrał i wyprodukował kilka piosenek, które zostały opublikowane w ubiegłym roku na składance zatytułowanej „Osusu”, dostępnej na muzycznych stronach streamingowych. Ponadto latem 2019 roku Logi powrócił do Sierra Leone, aby wystąpić z lokalnym zespołem na Freetown Music Festival (jedynym międzynarodowym festiwalu muzycznym w kraju).

Logi otwarcie mówi o tym, że podróż do Afryki ukształtowała go na nowo, również jako artystę. A to dlatego, że muzyk miał możliwość zapoznania się ze współczesną afrykańską muzyką pop, zwaną potocznie Afrobeats lub Afropop, która wywarła na niego niewyobrażalnie duży wpływ. Szczególnie ekscytujące było dla Logi’ego poznanie twórczości nigeryjskiego wokalisty i autora tekstów o imieniu Burna Boy, który jest jedną z największych gwiazd na scenie afro pop. W czasie swojej drugiej podróży do Afryki Logi napisał kilku nowych utworów, które wpłynęły na dalsze prace nad nowym materiałem.

21 sierpnia 2020 roku Logi Pedro wydał swój drugi album nadając mu tytuł „Undir bláu tungli” (ang. Under the blue moon). Płyta ta ukazała się za pośrednictwem wytwórni Les Freres Stefson i dystrybuowana jest przez Sony Music Denmark. Materiał na płytę został rejestrowany zarówno w Síerra Leóne w Afryce Zachodniej, jak również w Islandii. Za nagrania i produkcję muzyki odpowiada głównie Logi, który korzystał również z pomocy przyjaciół: Magnúsa Jóhanna Ragnarssona i Arnara Ingi Ingasona. Natomiast miksowaniem nagrań zajmował się Sæþór Kristjánsson. Zaś autorem okładki jest Sigurður Oddson aka Siggi Odds. Pojawia się na niej flaga z charakterystycznym nordyckim krzyżem, ale w barwach panafrykańskich. Symbolika ta odwołuje się bezpośrednio do Marcusa Garvey’a – działacza na rzecz praw człowieka, który w latach trzydziestych XX wieku zaprojektował oryginalną flagę panafrykańską. Flaga ta była wykorzystywana podczas różnych manifestacji w walce o prawa ludzi pochodzenia afrykańskiego. Mogliśmy ją również zobaczyć w tegorocznych protestach Black Lives Matter. Dodam, że kolory, które pojawiają się na fladze umieszczonej na okładce omawianej płyty są szeroko stosowane na narodowych flagach narodów afrykańskich, które uzyskały autonomię i niezależność. Na marginesie wspomnę jeszcze o tym, iż w jednym z wywiadów, które czytałem w internecie Logi mówił o tym, że w ostatnich latach celowo czytał więcej książek i oglądał więcej filmów artystów czarnoskórych.

Logi Pedro podkreśla, że chociaż nie cały materiał na daną płytę powstał i został wyprodukowany w Afryce, to jednak czas który tam spędził oraz tamtejsza scena muzyczna wywarła ogromny wpływ na brzmienie i kształt jego najnowszej płyty. Artysta uważa ją za najbardziej osobiste wydawnictwo, na którym w sposób świadomy i dojrzały eksploruje i podkreśla swoje afrykańsko-nordyckie pochodzenie. To, że Logi traktuje swój najnowszy album bardzo poważnie świadczy również fakt, że muzyk zdecydował się nie publikować żadnych singli, ponieważ traktuje album jako jedną, spójną całość.

Na „Undir bláu tungli” muzyk na podstawie własnych doświadczeń, odczuć i przeżyć, próbuje przede wszystkim wyjaśnić co to znaczy być równocześnie Islandczykiem i Afrykaninem. W sposób symboliczny ukazuje to muzyka z „Undir bláu tungli”, w której Logi łączy islandzkojęzyczne teksty z afrykańskimi brzmieniami tworząc w ten sposób jedną, wspólną przestrzeń. W swoich tekstach muzyk w sposób szczery porusza także zarówno tematy dotyczące życia na Islandii i tamtejszej popkultury oraz tego jak to jest być czarnoskórym w Islandii, jak również sięga do realiów życia w Afryce i kwestii pochodzenia stamtąd. Na przykład w utworze „Ef Grettisgata gæti talað” autor przywołuje historie wojenne rozgrywające się w tytułowym mieście. Ponadto sam tytuł nawiązuje do dzieła wielkiego afroamerykańskiego pisarza Jamesa Baldwina „If Beale Street Could Talk”, które zostało opublikowane w 1974 roku. Znowuż w piosence „Um Da Tímann ‚N Da Vatnið” śpiewa o odwiecznej interakcji czasu i wody, cytując jeden z najbardziej znanych islandzkich wierszy. Utwór „Móðir” (pl. Matka) Logi dedykuje swojej matce, która pochodzi z Angoli, a w ostatniej piosence na albumie, zatytułowanej „Reykjavík” śpiewa swojemu synowi o stracie, której doświadczył przed jego narodzinami (poronieniu).

W brzmieniu albumu „Undir bláu tungli” odnajdziemy wpływy zarówno islandzkim indie/electro popem, hip hopem i r’n’b oraz trapem, jak również wpływy afrobeatem i afrykańskimi tanecznymi rytmami. Wychodzi z tego coś intrygującego, a przede wszystkim dobrego. Logi Pedro w umiejętny sposób łączy ze sobą dwa muzyczne światy, zachowując  przy tym pełną indywidualność. Sztuka jakiej dokonuje muzyk na tej płycie polega na tym, że wnosi on do swoich aranżacji wiele różnorodnych pomysłów, minimotywów i drobnych smaczków produkcyjnych, ale z niczym nie przesadza. Fakt umiejętnego wyważenia i balansu ma w tym przypadku duże znaczenie i jest potwierdzeniem wysokiej klasy kompozytorskiej i producenckiej Logi Pedro. W wyniku tego muzyka z „Undir bláu tungli” tworzy spójną całość, ale paradoksalnie złożoną z indywidualności, które od pierwszego odsłuchu są w stanie urzec. Finalnie, dane wydawnictwo jest świeżym, pociągającym materiałem.

 

 

 

Logi Pedro :: Undir bláu tungli

1. Sól 2:56
2. Ef Grettisgata gæti talað 2:30
3. Móðir 2:49
4. Spaðar 3:11
5. Mann setur hljóðan 2:41
6. Um Da Tímann ‚N Da Vatnið (Logi Pedro, una schram) 3:02
7. Reykjavík 3:25

 

 

 

Logi Pedro : website / facebook / spotify

Logi Pedro :: Undir bláu tungli (recenzja)
4.5Wynik ogólny
Ocena czytelników 0 Głosów