Postaw mi kawę na buycoffee.to

Jeśli podoba Ci się to co robimy i chciałbyś nam dać o tym znać, możesz po prostu postawić nam kawę. Będzie nam miło. Poczujemy się lepiej i zmotywuje nas to do dalszego pisania.

Porozmawiajmy o pogodzie.

Na początku bieżącego roku islandzka singer-songwriterka Arny Margret (Árný Margrét) wydala swój debiutancką EPkę zatytułowaną „intertwined” (One Little Independent Records). Szczegółowe informacje na temat tej młodej artystki oraz wspomnianej płycie znajdziecie TUTAJ. Ostatni rok Arny Margret spędziła intensywnie koncertując nie tylko w swoim islandzkim rodzinnym mieście, ale także w Europie i Stanach Zjednoczonych, supportując występy takich artystów jak Passenger, Leif Vollebekk, Blake Mills i innych; grając m.in. na Reykjavik Calling, Iceland Airwaves oraz na Newport Folk Festival.

Natomiast 21 października 2022 roku islandzka artystka wydała swój pierwszy longplay zatytułowany „the only talk about the weather” (wyd. One Little Independent Records). Przygotowując dany materiał Arny współpracowała, podobnie jak to miało miejsce przy powstawaniu i nagrywaniu debiutanckiej EPki, z producentem i muzykiem Guðmundem Kristnem Jónssonem (aka Kiddi), który odegrał dużą rolę w sukcesie Ásgeira. Najnowsza płyta artystki została nagrana w studiu Hljóðriti w Hafnarfjörður (należącym do Guðmunda).

Jak dowiadujemy się z informacji prasowych, „the only talk about the weather” to album o silnych, emocjonalnych poszukiwaniach. To podróż Arny przez okres dorastania, od czasu, gdy była młodą dziewczyną i uczyła się pisania w szkole w Ísafjörður, gapienia się przez okna pokoju w akademiku kiedy była uczennicą szkoły z internatem w Danii, aż do dnia dzisiejszego, kiedy stała się podróżującym po świecie muzykiem. Z poetycką biegłością i talentem do komponowania czarujących melodii, które zagnieżdżają się szybko i głęboko w umyśle, Arny pisze liryczne i przejmujące teksty o izolacji, samotności, żalu, bólu, relacjach i komunikacji oraz egzystencjalizmie, które są ze sobą wyraźnie powiązane. Są to teksty, do których generalnie większość ludzi może się odnieść. Jej kompozycje są krystalicznie czyste w swojej koncepcji, całkowicie szczere i po mistrzowsku zaaranżowane. Zaś cały album emanuje skromną, ale równocześnie dużą pewnością siebie.

Photography by Anna Maggý

Młoda singer-songwriterka prowadzi nas przez swoje dojrzewające relacje z innymi ludźmi i rozwój samej siebie. Słuchamy tego, jak otwiera się przed nami na tle malowanych żywymi kolorami naturalnych pejzaży. Na albumie „the only talk about the weather”, jak możemy domyśleć się już po tytule, dużą rolę odgrywa pogoda. Arny lubi wyrażać swoje myśli, refleksje i uczucia, opowiadając o pogodzie i przyrodzie. Artystka wychowywała się na słabo zaludnionym i trudniej dostępnym regionie Islandii – Fiordach Zachodnich, które są bardzo specyficznym, surowym miejscem. „Lubię wykorzystywać pogodę. W jednej z moich piosenek nadaję jej ludzką postać, śpiewam „Oślepia mnie światło zimy, ale ona przychodzi i odchodzi, nie bardzo ją lubię, nie możesz polegać na niczym, co ci powie”” – mówi Arny.

Arny Margret czerpie swoje muzyczne inspiracje głównie z nurtu muzyki indie folkowej i bluesowej, tu wymienia takich artystów jak Andy Shauf, Phoebe Bridgers, Bon Iver, Leif Vollebekk, Gregory Alan Isakov, Adrianne Lenker, Billie Marten, Aldous Harding. Mimo wszystko od początku swojej kariery artystka starała się wykreować swój własny indie folkowy świat. Powiem szczerze, że wyszło jej to kapitalnie, czego najlepszym dowodem jest album „the only talk about the weather”.

Brzmienie albumu opiera się głównie na delikatnych dźwiękach akustycznej gitary i łagodnym głosie Arny. Jedynie w dwóch utworach, tj. „cold aired breeze” i „ties” towarzyszy jej zespół. Chociaż i w tych fragmentach ich udział jest raczej minimalistyczny, bo mamy wówczas akompaniament skromnych i lekko szybujących dźwięków stalowej gitary, subtelnie zaznaczoną perkusję i skryte partie instrumentów klawiszowych. W innych miejscach albumu również pojawiają się drobne, wręcz śladowe motywy tych instrumentów. Każdy utwór z tej płyty zachwyca.

the only talk about the weather” zdecydowanie jest przykładem płyty, na której „mniej znaczy więcej”. Nie przeszkadza to jednak w tym, aby wywrzeć na słuchaczu duże wrażenie. Jest to album niezwykle ciepły, stonowany, spokojny i prosty, ale w taki wyjątkowo piękny i magiczny sposób. Delikatne melodie są nadzwyczajnie czarujące i przejmujące. Atmosfera tej muzyki jest mocno intymna i poruszająca, emanuje przyjemnym ciepłem. Do tego już od pierwszych sekund urzeka nas łagodny i czuły głos Arny, który potrafi ogrzać nawet najbardziej zimne serce. Gorąco polecam!

 

 

Arny Margret :: the only talk about the weather

1. whatever it means
2. cold aired breeze 04:44
3. balcony
4. sniglar 03:56
5. the wind was blowing
6. the world is between us
7. they only talk about the weather 02:35
8. ties
9. untitled
10. abandoned

 

 

Árný Margrét : website / facebook / bandcamp / soundcloud / spotify / twitter / instagram / youtube



Arny Margret :: the only talk about the weather (recenzja)
5.0Wynik ogólny
Ocena czytelników 0 Głosów