asdfgh. to nazwa islandzkiego projektu elektronicznego, który tworzy Steinunn Sigrþrúð Jónsdóttir i Orri Úlfarsson.
Nazwa zespołu powstała przypadkowo. Sytuacja ta miała miejsce w 2015 roku. Steinunn Jónsdóttir miała wówczas zaledwie 16 lat. Mieszkała w piwnicy swoich rodziców, gdzie spędzała czas tworząc muzykę, grając na instrumentach i czytając wiersze. To właśnie tam napisała i nagrała kilka elektronicznych kompozycji wchodzących w jej debiutancki album EP zatytułowany „Steingervingur”. Młoda artystka nie chciała prezentować swojej muzyki szerszej publiczności, dlatego umieściła materiał na platformie bandcamp pod anonimową nazwą asdfgh. stanowiącą ciąg kilku stojących obok siebie na klawiaturze liter. O tym fakcie wiedziało tylko kilku bliskich znajomych. „Niestety” ten tajemniczy album przez przypadek odkrył jeden z sędziów stanowiących jury islandzkich nagród artystycznych Kraumur, który podczas jednego z późnych wieczorów przeszukiwał wspomnianą platformę poszukując nowej muzyki. Historia głosi, że kiedy natrafił na muzykę asdfgh. był pod jej dużym wrażeniem. Na następny dzień podzielił się znaleziskiem z innymi osobami, wchodzącymi w skład jury Kraumur. Album asdfgh. przypadł wszystkim na tyle do gustu, że pomimo tego, iż nie mając najmniejszego pojęcia kto jest za niego odpowiedzialny, to i tak włączono go do grupy 21 ulubionych albumów roku 2015. W następstwie tego okazało się, że wydawnictwo „Steingervingur” zostało jednym z sześciu albumów, które otrzymały prestiżową nagrodę Kraumur 2015. A dodam, że było to zacne grono, gdyż stanowiło je m.in. Mr. Silla, Teitur Magnússon oraz dj. flugvél og geimskip.
Steinunn po raz pierwszy dowiedziała się o tych wyróżnieniach, gdy lokalny producent hip-hopu Lord Pusswhip niepewnie pogratulował jej poprzez Instagram. Co również było wynikiem zupełnego przypadku, gdyż muzyk zauważył na okładce albumu słowo nnuniets, które jest równocześnie nazwą użytkownika Steinunn na instagramie i domyślił się, że to może być ona. Nieprawdopodobna historia. Na marginesie dodam, że Steinunn wywodzi się ze środowiska związanego ze sztuką i kulturą. Jej rodzice są krytykami literackimi, a babcią była osobą działającą aktywnie w islandzkim ruchu feministycznym.
Kilka miesięcy po zdobyciu nagrody Kraumur Steinunn podjęła współpracę z muzykiem Orri Úlfarssonem. Wtedy projekt asdfgh. zaczął funkcjonować jako duet i żyć swoim nowym życiem. W 2016 roku światło dzienne ujrzało aż dwa albumy EP. Były to kolejno „Skammdegi” i „Kliður”.
Natomiast 21 września 2018 roku asdfgh. wydali swój najnowszy album zatytułowany „Örvæntið ekki!” (ang. Despair not). Steinunn i Orri serwują nam sześć premierowych electro popowych utworów o eksperymentalnej strukturze i rozmarzonym, eterycznym brzmieniu. Całość bliska jest estetyce lo-fi. Z tym, że melancholijne plamy dźwięków tworzone przez rozmyte syntezatory, ambientowe pogłosy i wysmakowane surrealistyczno-mgliste motywy elektroniczne, otulone są kobieca wrażliwością. A dodatkowo za sprawą delikatnego, nostalgicznego głosu Steinunn wyśpiewującego śliczne, nieśpieszne harmonie muzyka ta nabiera nierealnego, wręcz baśniowego wymiaru otoczonego aurą intymności.
Włączając album „Örvæntið ekki!” powoli, w miarę wnikania w tą kruchą muzyczną materię, rzeczywistość się rozpływa. Zamazują się kształty, kontury i kolory. Słuchacz nieuchronnie zanurza się coraz głębiej w senny muzyczny świat, rozświetlany hipnotyzującym gładkim śpiewem, który budzi pozytywne odczucia. Najnowsza produkcja duetu asdfgh. jest zabiegiem ciekawym, intrygującym i hipnotyzującym. To bardzo przyjemne granie, które koi zmysły, uspokaja i pozwala odpłynąć. I choć szybko się kończy, to zostaje w głowie na bardzo długo. Okazuje się, że „Örvæntið ekki!” jest dźwiękową krainą, którą trudno opuścić.
asdfgh. :: Örvæntið ekki!
1. Þeim er að dreyma 03:43
2. Blessað stríðið 04:02
3. Guð 04:06
4. Martröð mín að nóttu til 03:12
5. Net (til að veiða vindinn) 03:45
6. Nokkur orð að lokum 03:51
asdfgh. : facebook / bandcamp / soundcloud