Áskell to pseudonim artystyczny islandzkiego producenta i DJ’a Áskella Hardarsona, wcześniej znanego jako Housekell.
Muzyk od wielu lat związany jest z elektroniczną sceną w Reykjaviku. Bardzo szybko odnalazł swoją niszę grając surową, undergroundową odmianę muzyki house i garage, czym wyróżniał się na tle innych lokalnych artystów. Áskell swój talent i umiejętności doskonalił w Islandzkiej Akademii Sztuki (Iceland Academy of the Arts), gdzie studiował muzykę klasyczną. Zaś wieczorami prowadził imprezy muzyczne w klubach. Te dwa odmienne doświadczenia w interesujący sposób ukształtowały jego gust muzyczny. Dodam, że jako DJ występował on nie tylko w Islandii, ale także regularnie koncertował w innych europejskich krajach. Ponadto wraz ze swoim przyjacielem Ómarem E. prowadzi wytwórnię muzyczną BORG oraz cotygodniowy program radiowy Underground Sessions., w którym położony jest nacisk głównie na muzykę house i techno.
W październiku 2018 roku Áskell wydał swój album EP „What Do You Know” za pośrednictwem wytwórni Hustler Trax. Natomiast 14 września 2019 roku ukazał się jego kolejny album EP zatytułowany „Space is the Place”. Artysta wyjaśnia, że płyta ta jest wynikiem eksperymentów z brzmieniem, które przez ostatnie lata prowadził i rozwijał w swoim studiu.
Od razu przyznaję się do tego, że house i techno nie należą do moich gatunków muzycznych, bo wydają mi się dość przewidywalne, poruszające się w zamkniętym schemacie i zapętleniu. Mam wrażenie, że te gatunki, a w szczególności techno jest już polem mocno wyeksploatowanym i nie pojawia się w nim już nic zaskakującego, nic co można by uznać za nowe i odważne w konstrukcji utworu i brzmieniu. Ale oczywiście mogę się mylić i po prostu house i techno nie są dla mnie. Niemniej jednak w twórczości Áskell, a opiera się ona właśnie na elementach deep house’u i techno, jest coś takiego, co sprawia, że produkcje Islandczyka przyciągają mnie na dłużej. Myślę, że chodzi tutaj o umiejętne budowanie wciągającej i sugestywnej atmosfery oraz wyważenie proporcji między transowym rytmem, dynamiką i tanecznością. Mi najbardziej do gustu przypadła tytułowa kompozycja „Space is the Place”, która wprowadza w wysublimowany i rozmarzony, chilloutowo-refleksyjny nastrój miękkim miarowym bitem oraz onirycznymi partiami syntezatorów, pomiędzy którymi wirują subtelne ozdobniki. Można się w tych ciepłych i przestrzennych dźwiękach rozpłynąć. Podobnie rzecz się ma w drugim utworze „Domino”, gdzie polaryzują się ze sobą dwie odmienne warstwy. U podstawy mamy wyraźnie zaznaczoną dynamikę, twarde bity i taneczny rytm. Nad nią unosi się ciepła i błoga warstwa mająca postać eterycznego ambientu. A przestrzeń między tymi warstwami wypełnia nieoczywista melodia ze zmysłowymi, analogowymi brzmieniami syntezatorów. Trzecia kompozycja na płycie „Uwah” powstała we współpracy Áskella ze współzałożycielem wytwórni BORG – Ómarem E. W odróżnieniu od poprzednich kompozycji ten utwór jest bardziej nokturnowy. Ma nawiedzony klimat, który tworzą rozlane syntezatory i krótkie, minimalistyczne partie pianina. Dużo natomiast dostajemy tutaj techno-house’u, głębokich bitów, strzelistych sampli i dubowych elementów. Płytę zamyka „Straum”. To najmocniejszy utwór na płycie, miks techno rytmów, acid’owych loopów, deep house’u, ćwierkających glitchy i świetlistych pasaży syntezatorów podanych w najlepszym stylu.
Przy okazji albumu „Space is the Place” po raz kolejny przekonałem się o tym, że kiedy słucha się artysty dojrzałego to łatwo można wyczuć jego wieloletnie doświadczenie, które przekłada się na lekkość wykonania i unikanie tanich chwytów brzmieniowych. Oczywiście w tym przypadku nie sposób nie pochwalić również jakości wykonania. Áskell godnie broni honoru islandzkiego deep house’u. „Space is the Place” to wysokiej klasy deep house-techno, mieniący się różnymi odcieniami, gdzie wszystkie dźwięki są głęboko przemyślane i wykorzystane w konkretnym celu.
Áskell :: Space Is The Place
1. Space Is The Place 4:40
2. Dimono 6:07
3. Áskell & Ómar E. – Uwah 5:28
4. Straum 6:22
Áskell : facebook / bandcamp / soundcloud