Postaw mi kawę na buycoffee.to

Jeśli podoba Ci się to co robimy i chciałbyś nam dać o tym znać, możesz po prostu postawić nam kawę. Będzie nam miło. Poczujemy się lepiej i zmotywuje nas to do dalszego pisania.

Korzenie islandzkiego thrash/death metalowego Changer sięgają aż 1999 roku. Od tego czasu grupa wydała kilka płyt demo, EPki oraz albumy długogrające. Dodam, że w szeregach kapeli dochodziło do licznych zmian i nierzadkich przerw w działalności. Było to spowodowane tym, że każdy z muzyków brał udział również w innych projektach i zespołach.

Ostatni longplay Changer ukazał się w 2010 roku, to album pod tytułem „Darkling”. Jego recenzję, jak i opis historii islandzkiej grupy znajdziecie TUTAJ.

4 lipca 2022 roku zespół Changer wydał album EP pod tytułem „Pledge of the Dying”. Produkcją i rejestracją tego materiału zajmował się Hörður Halldórsson w HöH Studio. Nad nagraniami perkusji czuwał Birgir Örn Árnason w Stúdíó ReFlex, a nad nagraniami basu Davíð Arnalds w Standard Studios. Za zmiksowanie i mastering płyty odpowiadał Jóhann Ingi Sigurðsson w Stúdíó Fossland. Okładkę albumu wykonał Maciej Kamuda, a zaprojektował ją Sigvaldi Ástríðarson.

Aktualny skład zespołu Changer:

Hörður „Hudson” Halldórsson (Skurk, Punks of the Empire) – gitara
Hlynur Örn Zophaníasson (Punks of the Empire) – wokal
Kristján B. Heiðarsson (Kookaveen, Mad Nona, Skurk, Vetur, ex-Kontinuum) – perkusja

Óskar Rúnarsson (Nexion, Alchemia) – gitara
Magnús Halldór Pálsson (Beneath, Vetur, Forgarður Helvítis, In Memoriam, Múspell) – bas

Photo by Halldor Ingi's Photographs and edited by Sigvaldi ÁstríðarsonPhoto by Halldor Ingi’s Photographs and edited by Sigvaldi Ástríðarson

Pledge of the Dying” to istny metalowy żywioł, który powstał na przecięciu zadziornego thrash’owego szaleństwa i death metalowej wściekłości. EPka stanowi masywny zestaw czterech dopracowanych i brutalnych kompozycji. To ciężki, intensywny i energetyczny materiał z kapitalnym feelingiem. Bardzo konkretny i bezkompromisowy, ale też taki który skrywa w sobie inne stylistyczne niespodzianki. Niebagatelną rolę pełnią tutaj również nośne riffy, melodyka, elementy metalcore’owe i progresywne wstawki, dzięki czemu słucha się tego materiału z niesłabnącym zainteresowaniem od początku do końca.

Changer utrzymuje swoją muzykę na wysokim poziomie. Już od pierwszych dźwięków słychać, że nie jest to zespół, który powstał rok temu. Panowie znają się na uprawianym rzemiośle. Konsekwentnie realizują swoją wizję ciężkiego metalowego grania, odważnie wychylając się poza thrash i death metalowe konwencje. Co istotne wszystko zostało dobrane w odpowiednio przemyślanych proporcjach. Ponadto Islandczycy mają do zaoferowania niezłą technikę i dobrą produkcję. Zespół nie pozostawia niczego przypadkowi, materiał jest przemyślany, a każdy dzięki świadomie wykorzystany, dzięki temu albumu brzmi jak spójny monolit, nad którym unosi się mocny i drapieżny wokal Hlynur. Za to należą się Changer brawa.

Zespół Changer przygotował pełnowartościowy produkt pozbawiony jakichkolwiek wad. Materiał brzmi profesjonalnie. To jazda z górnej półki. Z całą pewnością mogę stwierdzić, że „Pledge of the Dying” sprawi wiele radości fanom ekstremalnego metalu.

 

 

 

 

Changer :: Pledge of the Dying

1. River of Bones
2. Tears do not Burn
3. Fall Onto Your Sword
4. Three to One

 

 

 

 
 
Changer : facebook / instagram / tiktok / youtube / spotify

Changer :: Pledge of the Dying (recenzja)
5.0Wynik ogólny
Ocena czytelników 0 Głosów