Dj. Flugvél og Geimskip (ang. Dj. Airplane and Spaceship) to projekt muzyczny założony przez artystkę Steinunn Eldflaug Harðardóttir.

11713761_10152880832171787_5584380218185050672_o

Dj. Flugvél og Geimskip to projekt, a raczej postać niebanalna i intrygująca, żeby nie powiedzieć dziwna. Kompozytorka, autorka tekstów i prac audio-wizualnych, multiinstrumentalistka, wokalistka, aranżerka, scenografka, producentka i eksperymentatorka świadoma muzycznej wizji własnego brzmienia i projektu, który nierzadko przekracza wyobraźnię zwykłego śmiertelnika. Postrzegam ją jako osobę parającą się czarną magią. Z tym, że w jej przypadku składnikami przygotowywanych mikstur są dźwięki, a zaklęciami pisane przez nią teksty. Dodatkowo występy na żywo mają formę teatru jednego aktora, ze specjalnie przygotowana scenografią i światłami. Dj. Flugvél og Geimskip występuje sama na scenie wyczarowując swoje dźwięki z klawiszy i automatów perkusyjnych, wśród zmieniających się wokół świateł i gęstniejącego dymu. Całość jest bardzo żywa i barwna. Do tego osnuta tajemniczą i surrealistyczną atmosferą. Odbiorca takiego występu może odnieść wrażenie uczestniczenia w zbiorowym śnie, które rozgrywa się na jego oczach.

Skąd Dj. Flugvél og Geimskip czerpie inspiracje? Artystka mówi, że „z tysiąca światów”. Jak można opisać brzmienie jej muzyki? Islandzka określa własną twórczość terminem „electronic music horror with space twist”.

Dotychczas Dj. Flugvél og Geimskip wydała dwa oficjalne albumy. Debiutancka płyta „Rokk Og Róleg Lög” ukazała się w 2010 roku za pośrednictwem wytwórni Brak. Drugi album zatytułowany „Glamúr Í Geimnum” (ang. „Glamour In Space”) pojawił się 19 października 2015 roku w limitowanym nakładzie 500 kopii. Jego dystrybucją zajmowała się wytwórnia Eldflaug Records. Mastering tego materiału przeprowadził Finnur Hákonarson. Trzeba jednak dodać, że wcześniej artystka nagrała pięć innych płyt, które sprzedawane były bezpośrednio w sklepie muzycznym 12 Tónar. Zaś w ciemnym zakątku swojego mieszkania przechowuje kilka kaset z nagraniami, które nigdy nie ujrzały światła dziennego.

Swoiste kosmiczno-horrorowe brzmienie w elektronicznej muzyce Dj. Flugvél og Geimskip to wynik nie tylko jej zabawy lo-fi klawiszami i bitami automatu perkusyjnego, nie jest to też wyłączna zasługa chwytliwych melodii i czarującego falsetu wokalistki, ale przede wszystkim jej dystansu do otaczającej ją rzeczywistości. Można nawet odnieść wrażenie jakby Dj. Flugvél og Geimskip przebywała poza aktualnym czasem i przestrzenią. Artystka przyznaje, że uwielbia czytać stare powieści grozy, szczególnie te gotyckie. Lubi też oglądać horrory. Ponadto interesuje się mocno kosmiczną przestrzenią.

1510434_10152606287711787_4826130279361466086_n

Ponura i niepokojąca muzyka Dj. Flugvél og Geimskip jest jak czarna dziura, która wciąga każdego kto ją usłyszy i wyrzuca po drugiej stronie lustra. Żeby jeszcze bardziej udziwnić swoją muzykę, artystka śpiewa (po islandzku) np. o kotach przejmujących władzę na świecie, albo o eksperymentach przeprowadzanych przez obcych, a także o demonach kryjących się w cieniu oraz dziwacznych światach skrytych pod powierzchnią oceanu.

No i właśnie w nawiązaniu do oceanu, dochodzimy tutaj do miejsca, w którym trzeba powiedzieć, iż obecnie Dj. Flugvél og Geimskip wydała swój trzeci oficjalny album zatytułowany „Nótt Á Hafsbotni” (ang. „Night At The Bottom Of The Ocean”).

Pomysł na album narodził się w głowie artystki podczas jej zajęć z medytacji, w czasie których, jak mówi „dotarłam do bardzo głębokiego oceanu, był to najgłębszy czarny ocean jaki kiedykolwiek poznałam i zobaczyłam tam kilka małych światełek i małe gwiazdy. Te pierwsze to były małe rybki, które świeciły własnym światłem. Odkryłam, że jeżeli jest się na bardzo dużej głębokości, na dnie oceanu, to ta najgłębsza czerń odpowiada tej w kosmicznej przestrzeni. W ten sposób kosmos można przyrównać do głębiny oceanicznej. Dla mnie wtedy było to to samo. Gwiazdy na niebie i rozjarzone planety były podobne do tych małych świecących rybek w głębokim oceanie. Było to dla mnie oszałamiające doświadczenie”.

To doświadczenie artystki znalazło swoje odzwierciedlenie w koncepcie albumu „Nótt Á Hafsbotni” opowiadającym o podwodnej otchłani, dalekiej i mrocznej głębinie. Przyznaję, że Dj. Flugvél og Geimskip przy pomocy muzycznych środków znanych już z poprzednich płyt, udało się rewelacyjnie oddać ten klimat.

Dj. Flugvél og Geimskip niczym kapitan Nemo zaprasza słuchacza na pokład podwodnego statku ochrzczonego imieniem „Nótt Á Hafsbotni”. Zapewniam, że każdego kto się na niego dostanie czeka wiele mil niezapomnianej podmorskiej żeglugi.

12088447_10153119102466787_7035620440739615891_n

Muzyka jaką przygotowała artystka to rejs pełen przygód, niespodzianek i niebezpieczeństw czających się na każdym kroku. W czasie tej podróży nie zabraknie spotkań z dziwnymi stworzeniami pochodzącymi nie z tego świata oraz tajemniczych zdarzeń i sytuacji wymykających się zdrowej logice, pozostających trudnymi do wyjaśnienia. Paranoja wylewa się zewsząd, stąd nie bądźcie zaskoczeni, iż towarzyszy wam ciągłe uczucie niepokoju i odrealnienia.

Zawartość płyty „Nótt Á Hafsbotni” tak naprawdę przekracza ramy typowo pojmowanej muzyki. Niektórzy mogą odbierać ją na zasadzie wyświechtanego określenia – „ścieżka dźwiękowa do nieistniejącego filmu”. Ale nie! Już prędzej powiedziałbym, że to coś więcej, że ten album sam w sobie jest filmem, a nie ścieżką do filmu. To coś na kształt filmu z tym, że zapisanym w formacie dźwięków, które nie potrzebują obrazu, bo są już kompletne. No to może słuchowisko? Też nie, chociaż… nie.

W przypadku twórczości Dj. Flugvél og Geimskip bardziej powinniśmy chyba mówić o jakiejś ożywionej materii, która posiada własną świadomość i zdolność panowania nad umysłem słuchacza. Bo wiedzieć trzeba, że dźwiękowa przestrzeń stworzona przez artystkę mocno wpływa na stan emocji i ducha odbiorcy. W obliczu „Nótt Á Hafsbotni” umysł potrafi spłatać nam niezłego figla.

Czary? Magia? Pakt z diabłem? Zakodowany podprogowy przekaz? Nie wiem. Odpuszczam myślenie, puszczam „Nótt Á Hafsbotni” i odpływam. Do zobaczenia gdzieś tam/wszędzie.

 

11990568_10153138673941787_73914915717282550_n

Dj. Flugvél og Geimskip :: Nótt Á Hafsbotni

1. Draugalestin
2. Alexandra Amalie
3. Nótt Á Hafsbotni
4. Leðurblökudans
5. Hjari Veraldar
6. Jarðætan
7. Tilraunastofa
8. Zosimos
9. Hellirinn Bíður
10. Leynistaður Guðanna
11. Á Túndrunni
12. Gamli Fjandi

 

 

Dj. Flugvél og Geimskip : website // facebook // soundcloud

Dj. Flugvél og Geimskip :: Nótt Á Hafsbotni
4.6Wynik ogólny
Ocena czytelników 0 Głosów