404228_305017539547358_2142385668_n

Dream Central Station to islandzcy reprezentanci shoegaze. Zespołem założonym w 2011 roku dowodzi Hallberg Daði Hallbergsson i Elsa María Blöndal.

Hallberg zaczął tworzyć muzykę w bardzo młodym wieku i mocno zaangażował się w islandzką scenę muzyczną jeszcze jako nastolatek. Wtedy odgrywał ważną rolę jako jedna z głównych sił napędowych zespołu Jakobínarína, ale po ich rozpadzie w 2008 r. nagrywał i koncertował też z innymi zespołami takimi jak na przykład Singapore Sling, BJM i The Third Sound.

401540_305017726214006_710798281_n

Podobnie Elsa przez wiele lat mocno wrosła w islandzką rock’n’roll’ową scenę. Odpowiedzialna była między innymi za chórki w Singapore Sling, jak również śpiewała w The Go-Go Darkness.

Hallberg rozpoczął prace nad własnymi utworami w 2009 roku w Berlinie, gdzie w tym czasie mieszkał. Pod koniec 2010 roku muzyk wrócił do Islandii. Na miejscu, w związku z tym, że znał Elsę bardzo dobrze, ze wspólnej współpracy, jak i innych zespołów, zaprosił ją do studia, aby coś wspólnie nagrać. Wtedy coś zaskoczyło między artystami i z dwóch planowanych utworów nagrania rozrosły się do przygotowania dziesięciu kompozycji. W ten sposób powstał materiał na debiutancki album „Dream Central Station”. Obok własnych kompozycji, zespół umieścił także cover „Feel so GoodBrian Jonestown Massacre.

Debiutancki krążek Dream Central Station ukazał się w listopadzie 2012 roku nakładem wytwórni Kimi Records.

Obecny skład zespołu to:

Hallberg D. Hallbergsson – wokal i gitara
Elsa M. Blöndal – wokal i tamburyn
Björn Viktorsson – perkusja
Friðrik S. Friðriksson – bas
Steingrímur G. Ingólfsson – klawisze

223678_425285244187253_1531945729_n

Dream Central Station podąża muzyczną ścieżką wytyczoną kiedyś przez takie zespoły jak na przykład Velvet Unedrground, The Jesus & Mary Chain, czy Harvey Phillip Spector, który wprowadził innowacyjną technikę zwaną “Ścianą Dźwięku”.

Debiutancki album islandzkiej grupy posiada brzmienie mocno zagęszczone. Rozmyte i rozstrojone dźwięki kreują senny klimat mroku. Alternatywne rozwodnione gitary przeszyte chłodem lat 80-tych spowija tutaj przyjemnie jazgotliwa mgła shoegaze’u. Ważne jest też to, że „ściana dźwięku” budowana przez zespół, pomalowana jest przez muzyków różnymi kolorami melodii, tak zmysłowych jak i niepokojących.

560012_365072070208571_1618556711_n

Muzyka Dream Central Station równocześnie przesiąknięta jest nostalgią. Urzeka mistyczną atmosferą, delikatnym pięknem i duchowością zamkniętą w każdym dźwięku. To zbiór niewyobrażalnie pięknych, rozmarzonych piosenek. A każda z nich jest niesamowicie klimatyczna. Z jednej strony mamy głębię i mrok, jak u Joy Division, a z drugiej strony muzycy serwują nam gitarową psychodelię jak u Sonic Youth (w subtelniejszej wersji). Unosi się też tutaj duch Cocteau Twins i The Cure.

Romantyzmu takiej hipnotycznej i mglistej atmosferze dodają dwa splatające się ze sobą rozmarzone wokale – damski i męski. Wokaliści onieśmielają i odrealniają nas swoją subtelnością i eterycznością. Do tego w liniach wokalnych zawarta jest spora dawka pięknych melodii.

Dream Central Station wyczarowuje swoimi dźwiękami enigmatyczny i magiczny sen. To dźwiękowy surrealizm w najczystszej postaci. Jest w tej muzyce coś zniewalającego, co nie pozwala się od niej oderwać. Wszystko tutaj fascynuje. Tej płyty się nie słucha, tylko kontempluje. Tą muzyką chce się wręcz oddychać. Nie przedłużając kończę na tym. Włączam po raz kolejny ‚play’, zamykam oczy i zanurzam się…

 

 

Dream Central Station :: Dream Central Station

1. I’m All On My Own 4:53
2. There’s No Place For You (In My Heart)
3. Feel 4:22
4. Looking For A Better Maybe 3:38
5. Let The Rain (Wash Over Me) 3:05
6. Feel So Good 4:09
7. Now Or Never 3:06
8. Honey 5:39
9. Wild At Heart 4:55
10. The Fall 5:05

 

 
Dream Central Station : facebook / soundcloud

Dream Central Station :: Dream Central Station (recenzja)
4.5Wynik ogólny
Ocena czytelników 0 Głosów