Earth Divide jest stosunkowo młodym zespołem pochodzącym z Wysp Owczych. Panowie lubują się w gatunku groove metal, tudzież progressive death-metal. Jest to jeden z najbardziej obiecujących zespołów tamtej sceny metalowej, która jak zauważam rozwija się bardzo szybko i przybiera nowe ekscytujące formy.
Zespół powstał na początku 2010 roku. Został powołany do życia przez muzyków, którzy chcieli wystąpić podczas farerskiego muzycznego konkursu Sement. Ówczesny koncert zespołu spotkał się z bardzo pozytywną reakcją jurorów i publiczności, co zmotywowało ich do dalszej działalności.
Przez kolejne dwa lata muzycy Earth Divide koncertowali w swoim kraju, jednocześnie szlifując własne umiejętności i komponując nowe kawałki.
Trzeba także wspomnieć o tym, że od 2010 roku zespół przeszedł kilka zmian personalnych w swoim składzie.
W zespole występował na przykład przez jakiś czas gitarzysta Jan Áki Egholm (z Hamferð). Został on jednak w lutym 2012 roku zastąpiony przez Fríði Tanggaard Björgvin (z Oniontree). W tym czasie do zespołu dołączyła też basistka Tinna Tótudóttir (ex-basistka z Hamferð), ale tylko na krótko, bo opuściła grupę w 2013 roku. Rolę basisty przyjął wtedy Gudmar Hansen (ex-basista z SIC).
Podsumowując aktualny skład zespołu Earth Divide prezentuje się następująco:
Henning Jensen: gitara
Gudmar Hansen: bas
Jóhan Fríðrikur (Freddy) Sanderson: wokal
Fríði Tanggaard Bjørgvin: gitara
Sigurd Justinussen: perkusja
Na początku 2012 roku zespół Earth Divide zdecydował się wprowadzić swoją muzykę na wyższy poziom. Stąd w marcu tego samego roku metalowa grupa wystąpiła w międzynarodowym konkursie Wacken Metal Battle. Zespół spotkał się ponownie z entuzjastycznym przyjęciem i recenzjami, co doprowadziło do zaproszenia ich na następne kilka koncertów organizowanych latem tego roku.
Następnie zespół rozpoczął prace nad nagraniem własnego materiału. W efekcie tych działań w marcu 2013 roku na rynku pojawiła się EP’ka „Earth Divide”. Na tym krótkim albumie znalazło się 5 utworów trwających w sumie 28 minut.
W produkcji albumu zespołowi pomagał Theodor Kapnas (z Hamferð), który zajął się również zmiksowaniem muzyki. Na szczególną uwagą zasługuje fakt, że mastering płyty wykonał Jens Bogren (znany ze współpracy z takimi zespołami jak choćby Opeth, Katatonia i Soilwork). Projekt okładki debiutanckiego albumu Earth Divide przygotowali Janus á Húsagarði i Uni Árting.
Dodać można, że w lipcu 2013 roku zespół Earth Divide wziął udział w trasie koncertowej o nazwie Ferðin til Heljar, podczas której towarzyszył islandzkiemu death metalowemu zespołowi Angist. Z dużych koncertów Earth Divide warto jeszcze wspomnieć o Eistnaflug Festival i G! Festival.
Pod koniec 2013 roku zespół rozpoczął pisanie materiału na swój pierwszy pełnowymiarowy debiutancki album, który prawdopodobnie ujrzy światło dzienne jesienią 2014 roku. Musimy zatem jeszcze chwilę poczekać.
Póki co możemy cieszyć nasze uszy wspomnianą EP’ką „Earth Divide”. A uwierzcie mi jest czym! Płyta przede wszystkim jest spójna zarówno muzycznie, jak i brzmieniowo. Wielkie brawa należą się wspomnianemu wcześniej Jens Bogren, który wyciągnął z brzmienia zespołu to, co najlepsze.
Debiutancka płyta EP Earth Divide ma wszystko to, czego oczekujemy od dobrego wydawnictwa (nie tylko metalu). Wspaniałe miażdżące brzmienie, fantastyczne pomysły często wymykające się jednemu gatunkowi i meandrujące wśród kilka muzycznych nurtów. No i najważniejsze, czyli utalentowanych instrumentalistów i spajający wszystko mocny i głęboki głos wokalisty. Całość jest niezwykle precyzyjna i doskonała technicznie.
Z jednej strony zespół powala swoim ciężarem, a z drugiej strony, zachwyca plastycznością rozwiązań, przejść między motywami i szerokim wachlarzem emocji.
Mamy tutaj oczywiście genialnie wyeksponowane ciężkie i walcowate uderzenia perkusji. Podobnie gitarzyści sypią z rękawa świetnymi ostrymi riffami i agresywnymi dźwiękami gitar. Atmosfera na płycie jest duszna i gęsta, ale Earth Divide zdecydowanie pokazuje w jaki sposób można grać brutalną muzykę, aby nie powstał z tego tylko nonsensowny hałas. Muzycy wychodzą z prostej i brutalnej metalowej gry i zmierzają w kierunku bardziej rozbudowanych aranżacji. Kiedy dodamy do tego świetną sekcję rytmiczną i absolutnie genialny wokal, powstaje z tego rzecz wyjątkowa. Zespołowi udało się we właściwych proporcjach wymieszać ciężar, melodię i agresję.
„Earth Divide” to naprawdę solidna EP’ka, która wciągnęła mnie jak narkotyk. Czekam z niecierpliwością co farerscy metalowcy pokażą na swoim „pełnym” debiucie.
Earth Divide :: Earth Divide
1. Claustrophobia 5:16
2. Atlas 5:07
3. Godless 5:47
4. Into the Maelström 5:24
5. Daybreaker 6:14
Earth Divide : facebook. Polecamy także stronę internetową wytwórni TUTL.