Hermigervill to jednoosobowy projekt elektroniczny założony ponad 15 lat temu przez islandzkiego artystę o imieniu Sveinbjörn Thorarensen.

Pod szyldem Hermigervill dotychczas ukazało się pięć płyt długogrających: „Lausnin” (2003), „Sleepwork” (2005), „Leikur Vinsæl Íslenzk Lög” (2009), „Leikur Vinsæl Íslenzk Lög” (2011), „I” (2014). Trzeba wspomnieć również o tym, że Sveinbjörn oprócz wspomnianych solowych wydawnictw słynie też ze swojej pracy jako beatmaker w niezliczonej liczbie różnych projektów, a także ze współpracy z takimi artystami jak m.in. Berndsen, Karó, Hildur, Sturla Atlas, Retro Stefson i FM Belfast, których utwory często remiksuje. Mimo zakończenia działalności zespołu Retro Stefson, Sveinbjörn nadal pozostaje w kontakcie z braćmi  Logi Pedro i Unnsteinn Manuel Stefánsson, którzy odgrywają silny wpływ na jego artystyczny rozwój.

Nie tak dawno, bo 19 grudnia 2018 roku za pośrednictwem belgijskiej wytwórni Eskimo Recordings ukazał się najnowszy album Hermigervill zatytułowany „II”. Na płycie znajduje się dziesięć premierowych kompozycji. Są one w całości instrumentalne, a ich brzmienie można opisać jako weird electronic wave. Elektroniczna muzyka Islandczyka z pewnością jest unikalna, specyficzna i charakterystyczna. Odnajdziemy w niej inspiracje zarówno elektronicznym brzmieniem lat 70-tych, jak również kulturą „klubową” i indietronicą, oraz takimi stylistykami jak nu/space-disco, IDM, ambient, hip-hop, synth wave, czy minimal techno. Te stylistyki wymieszane z niesamowitym wyczuciem i intuicją sprawiły, że ten album tak mocno czaruje i intryguje.

Zawartość „II” jest nieprzewidywalna i oryginalna. Pełna kolorowych, dźwiękowych niespodzianek i muzycznych emocji. Hermigervill ma dar do tworzenia naturalnych, lekkich i swobodnych konstrukcji elektronicznych, które czarują swoim blaskiem i świeżością. Z pewnością siłą tej muzyki jest jej łagodny, niemal chilloutowy klimat, który hipnotyzuje słuchacza. Dźwięki układają się w łagodne, powabne, przyjemne i kojące obrazy z nutką sentymentalnego zadowolenia. Bez dwóch zdań, syntetyczne eteryczne i przestrzenne pejzaże powstały na bazie dużej wrażliwości i szczerych emocji kompozytora.

Nie wiem jak Sveinbjörn to robi, ale tym razem znów udało mu się mnie zainteresować swoją muzyką. „II” to jeden z tych albumów, w którym można zakochać się od pierwszego wejrzenia, jak i ten, z którym można wejść w dłuższy związek. Jednych oczarują łagodnie pulsujące, eklektyczne rytmy i bogate w sample aranżacje, a drugich urzekająca i zniewalająca atmosfera. Zresztą podobnie jak wyjątkowa, oniryczna okładka tego wydawnictwa. Nie mam wątpliwości, że ta płyta zostanie ze mną na dłużej i jeszcze nie raz zanurzę się w jej odrealnioną toń.

 

 

Hermigervill :: II

1. Solitaire 4:34
2. Brown note samba 3:08
3. Vape aquatic 4:20
4. Heat 4:14
5. Son of 101 3:10
6. Birdwatching 1:12
7. Salem nights 4:08
8. Message from 20xx 1:52
9. Zero 4:44
10. Glacierporn 4:04

 

 

Hermigervill : facebook / bandcamp / soundcloud / spotify

Hermigervill :: II (recenzja)
4.7Wynik ogólny
Ocena czytelników 0 Głosów