Postaw mi kawę na buycoffee.to

Jeśli podoba Ci się to co robimy i chciałbyś nam dać o tym znać, możesz po prostu postawić nam kawę. Będzie nam miło. Poczujemy się lepiej i zmotywuje nas to do dalszego pisania.

Migracje ptaków.

Islandzki jazzman, kompozytor i pianista Ingi Bjarni Skúlason cztery lata temu wydał wraz ze swoim jazzowym kwintetem album „Tenging” (2019; recenzja TUTAJ). Album ten zebrał pozytywne recenzje na arenie międzynarodowej, i zdobył aż pięć nominacji do Icelandic Music Awards 2020.

Obecnie artysta ponownie zebrał przyjaciół-muzyków, którzy wystąpili na wspomnianej płycie – norweskiego trębacza Jakoba Eri Myhre, estońską gitarzystkę Merje Kägu, szwedzkiego kontrabasistę Daniela Anderssona i norweskiego perkusistę Tore Ljøkelsøy. W październiku 2021 roku kwintet spotkał się wspólnie i nagrał muzykę na nowy album.

Najnowsze wydawnictwo kwintetu Ingi Bjarni nosi tytuł „Farfuglar” i miał swoją premierę 10 lutego 2023 roku. Album ukazał się nakładem NXN Recordings / Naksos Norway. Pomysł na tytuł „Farfuglar”, który w języku angielskim oznacza „travelling birds”, odnosi się do myśli, że nawet kiedy podróżowanie jest trudne, zawsze możemy podróżować jako odkrywcy muzyki! Ponadto możemy łączyć się przez muzykę, nawet jeśli jesteśmy od siebie daleko.

We wkładce do płyty „Farfuglar” znajduje się tekst Adriana Pallanta przygotowany w czerwcu 2022 roku specjalnie na okoliczność nagranego materiału. Posłuchajcie:

Cudownym aspektem naszego świata przyrody jest epicka migracja ptaków – powtarzające się zjawisko oparte na fundamentalnej potrzebie pożywienia, ciągłości i przetrwania, często obejmujące niezwykłe ptasie podróże na najdalsze kontynenty. Taka perspektywa i swoboda z pewnością przekracza nasze zrozumienie. Ale pod względem artystycznym jest to koncepcja, do której podszedł islandzki pianista Ingi Bjarni Skúlason i jego wyjątkowy europejski kwintet na „Farfuglar” – pomysłowa kolekcja oryginalnych kompozycji i improwizacji, która opiera się na sukcesie „Tenging” z 2019 roku. Obserwowanie ciągłego, wspólnego dzielenia się między sobą tym co posiada tych pięciu muzyków, którzy są kreatywnymi bratnimi duszami jest ekscytujące. Jako muzyk jazzowy, Ingi Bjarni Skúlason jest zarówno zaaklimatyzowany, jak i zafascynowany życiem w podróży (nawet jeśli z konieczności są to „wirtualne” kolaboracje na odległość). W studiu lub sali koncertowej zanurzenie i zaangażowanie kwintetu w tym twórczym środowisku – silnie określone przez intuicję Ingi i otwartość na przepływ psychologiczny – pianista pieszczotliwie opisuje jako „piękne niszczenie mojej muzyki”! Szybko wyjaśniając, że jest to coś czym się bardzo zachwyca, bo znaczne umiejętności wszystkich muzyków polegają na eksploracji i interpretacji otrzymanych myśli: „Zawsze przenoszą je w inne miejsce, więc szczególnym składnikiem jest nasze wspólne opracowywanie kompozycji. Ta instrumentalna mieszanka jest bardzo satysfakcjonująca, podobnie jak dynamika i relacje między nami – nie tylko pod względem muzycznym”. To niezwykłe połączenie można natychmiast usłyszeć w dynamicznym motywie od C do Eb w iskrzącym otwierającym numer „Þýðing” (Translation), zachęcającym do swobodnego współdzielenia i przeplatania się melodyjnych hooków i przestrzennych improwizacji – zwróć też uwagę na mrowienie zmiany tonacji w kierunku zamknięcia utworu. Dla kontrastu, początkowo zamyślony „Bjögun á diun” (Distortion of daybreak), podświadomie inspirowany melodiami ludowymi i muzyką turecką, buduje crescendo prowadzone przez trąbkę poprzez falujące, precyzyjne efekty gitarowe; jednak druga część ujawnia tak wiele innych aspektów, zamykając się wdzięcznym, wolnym walcem fortepianu. Medytacyjny „Það sem er” (That is) eksploruje ideę poddania się chwili, a jego melancholijne, dostrojone tonalnie linie trąbki, gitary i fortepianu przeplatają się z przesunięciem sekcji rytmicznej o 3/4 i 4/4, zanim ustąpią miejsca kontemplacyjnej, wodnej klawiaturze eksploracji. Delikatne docieranie „Knowing without knowing ma coś wspólnego z tym ostatecznym odpoczynkiem, chociaż ta melancholijna kołysanka „wokalnej trąbki” ostatecznie wznosi się do kolczastej chromatyki Skúlasona. Kwintet ma takie zdolności adaptacyjne, że ich utwór „When holiday really begins” (konkretnie 26 grudnia) przywołuje pop z późnych lat 70., powiedzmy Eltona Johna i zespołu ABBA, ale jest naznaczony żywym, instynktownym jazzem. Obrazy znakomicie budzącego się „Farfuglar” skupiają się na szerokim niebie migracji, płynnej podróży graczy przerywanej przez turbulentne, kanciaste interwały, podczas gdy celowa funkcja trąbki „Að flaga” (To fly) sugeruje echa tak różnorodne, jak Edvard Grieg i progresywni rockmani Genesis. Na zakończenie tematyczny „Loftin blá” (The blue sky) charakteryzuje się ekstemporacją w przewiewnym skandynawskim jazzie, po czym pełna emocji fortepianowa elegia „Mamma engill (Mother angel) patrzy w niebo z wdzięcznością. Próbując przekazać nieuchwytnego ducha rozkoszy – ten wyższy poziom – który można przywołać w tej muzyce, Ingi Bjarni opisuje to jako „stan umysłu, w którym prawie nie muszę myśleć; uczucie ekstazy, poczucia, że w danej chwili wszystko jest w porządku”. Na „Farfuglar” zbiorowe wrażenia jego kwintetu związane z ucieczką i porzuceniem pozytywnie łączą nas z całą gamą nastrojów, z którymi możemy wznosić się i podróżować w naszej wyobraźni.

Farfuglar” oferuje nam ponad 50 minut finezyjnej instrumentalnej muzyki jazzowej naznaczonej subtelną, ale intensywną interakcją. Materiał przedstawia głębokie wariacje kwintetu nad różnorodnymi teksturami i bogatymi tonami realizowane z niezwykłą precyzją i przejrzystością. Muzycy tworzą ciekawy zestaw melodii o zaskakujących, stylistycznych formatach. To podejście jest wynikiem artystycznych doświadczeń muzyków, ich znakomitej instrumentalnej elokwencji, jak również nagromadzonej w nich emocjonalnej chęci grania. To perfekcyjny dialog wrażliwych i kreatywnych artystów. Ingi Bjarni w bardzo świeży sposób przeplata ścisłe jazzowe formy z improwizacjami i wolnością wypowiedzi. Swoim nowym albumem, islandzki kompozytor buduje własne postrzeganie jazzu.

Poprawność i precyzja prezentowanych na „Farfuglar” dźwięków umiejscawia sztukę Ingiego Bjarniego na najwyższym poziomie i jest gwarancją niekwestionowanego artyzmu. To zbiór poruszających, emocjonalnych kompozycji o niepowtarzalnym klimacie oraz różnorodnych nastrojów – od wrażliwości i czułości po ekspresyjność, subtelność i artystyczną szczerość. To piękna, artystyczna wizytówka współczesnego islandzkiego jazzu.

 

 

Ingi Bjarni :: Farfuglar

1. Thyding 05:15
2. Bjogun a dogun 07:40
3. Thad sem er 06:37
4. When Holiday Really Begins 04:33
5. Farfuglar 07:39
6. Knowing Without Knowing 04:43
7. Ad fljuga 05:04
8. Loftin bla 07:48
9. Mamma engill 01:41

 

 

 

Ingi Bjarni : website / facebook / bandcamp

Ingi Bjarni :: Farfuglar (recenzja)
5.0Wynik ogólny
Ocena czytelników 0 Głosów