Jeśli podoba Ci się to co robimy i chciałbyś nam dać o tym znać, możesz po prostu postawić nam kawę. Będzie nam miło. Poczujemy się lepiej i zmotywuje nas to do dalszego pisania.
Odmienne stany świadomości.
Zespół Karma Brigade został założony w 2016 roku przez szóstkę ambitnych nastolatków. Od tego czasu grupa rozwijała swoją muzyczną tożsamość, szlifowała swój warsztat i pisała kolejne kompozycje. W 2018 roku zespół wziął udział w słynnej islandzkiej Bitwie Zespołów (Battle of the Bands) zdobywając tytuł Band of the People.
Natomiast 1 października 2021 roku Karma Brigade wydali swój debiutancki album „States of Mind”. Materiał na płytę został zarejestrowany w zupełnie nowym studiu nagraniowym w Reykjaviku. Pisanie, nagrywanie i miksowanie utworów odbywało się wspólnie przez wszystkich członków zespołu, którzy tworzą zwartą grupę przyjaciół.
fot. Stefanía Elín Linnet
Na swojej stronie internetowej grupa Karma Brigade określa siebie jako islandzki zespół post rockowym. Taka etykieta może być jednak dla wielu myląca, bo muzyka, która znajduje się na krążku „States of Mind” ma niewiele wspólnego z „typowym post rockiem”. Muzycy chcieli po prostu w ten sposób podkreślić, że ich twórczość obraca się wokół muzyki rockowej i wykracza poza jej granice, korzysta z różnych wpływów i inspiracji łącząc je w unikalną całość. W twórczości Islandczyków odnajdziemy a jakże elementy post rocka, ale również rocka alternatywnego, progresywnego, eksperymentalnego, blues rocka i wielu innych podgatunków. Mrowie inspiracji, a mimo to album stanowi niesamowicie zgraną całość. Zespół zwinnie wymyka się wszelkiej klasyfikacji zabierając słuchacza w niezapomnianą dźwiękową podróż. Muzycy stosują nietypowe rozwiązania stylistyczne, rytmiczne, melodyczne i aranżacyjne. Poruszają się po szerokiej palecie emocji. Oprócz gitar i perkusji, ważną rolę pełnią w tej muzyce również klawisze. Muzycznie dzieją się tutaj naprawdę świetne rzeczy. Dodam, że nie jest to muzyka instrumentalna. Warstwę muzyczną uzupełniają aż dwa wokale – damski i męski, które doskonale dopełniają zamysł artystyczny i emocjonalny danego wydawnictwa.
„States of Mind” eksploduje feerią pomysłów, które tworzą porywającą i ekscytującą całość. To płyta bardzo dojrzała, pod względem muzycznej formuły i wykonania. Umiejętnie balansująca pomiędzy liryzmem i melancholią, a ostrzejszymi rozwinięciami czy zadziornymi kontrastami. Płytę charakteryzuje ogromna wyobraźnia twórczych rozwiązań. Czuć jak naturalnie budowane są tutaj warstwy instrumentalne aranżacji. Twórczość Karma Brigade potrafi oddziaływać na słuchacza wyjątkowo silnie, dlatego od samego albumu oderwać się niebywale ciężko. Zaś każde przesłuchanie zapewnia kolejne doznania. „States of Mind” jest dla mnie ogromnym pozytywnym zaskoczeniem. To świetny debiut. Materiał jak najbardziej godny uwagi.
Karma Brigade :: States of Mind
1. States of Mind 3:13
2. Vertigo 3:50
3. Fallen 3:45
4. Release 3:28
5. Haze 4:26
6. Stasis 4:26
7. Undiscovered 6:07
8. Fading Lights 3:30
9. Not Long for This World 6:30
Karma Brigade : website / facebook / spotify