Klaki (ang. Ice) to solowy elektroniczny projekt islandzkiego artysty Gísli Brynjarssona.

Gísli Brynjarsson w wieku sześciu lat zaczął uczyć się gry na saksofonie. Później nauczył się także grać na pianinie i gitarze. W przeszłości był członkiem indie folk rockowego zespołu Kaleo, a także współtworzył duet Toneron. Opuścił jednak te zespoły, aby skoncentrować się na solowym projekcie Klaki. Dzięki temu mógł poświęcić więcej czasu na eksperymentowanie i komponowanie własnych, równocześnie ten zabieg umożliwiał mu maksymalną swobodę twórczą. Gisli przyznaje, że muzyka stała się bardzo osobistym wyrazem jego wewnętrznego życia. To w brzmieniach i dźwiękach zapisane są myśli i emocje autora.

W 2017 roku Klaki zadebiutował mini albumem „Steps”. W międzyczasie Gísli wyprowadził się z Islandii i zamieszkał w Berlinie. Nowe miejsce, otoczenie i dynamiczne życie dużego miasta miały duży wpływ na dalszy rozwój i kreatywność artysty. 

22 listopada 2019 roku ukazało się drugie wydawnictwo Klaki zatytułowane „Into The Storm”. Jest to album EP, na którym znalazło się sześć kompozycji. Początkowo wszystkie utwory powstawały niezależnie od siebie, bez konkretnego planu czy myśli przewodniej. Jednak w wyniku prac ułożyły się one w jedną spójną koncepcję mającą wyraźny sens. Gísli tłumaczy, że album „Into The Storm” jest wynikiem filozoficznej myśli, że każdy człowiek w swoim życiu przechodzi przez własne „burzliwe” sytuacje. Kompozycje z danej płyty poświęcone są tym, którzy te burze przetrwają i przeżyją, jak również tym, którzy nie zdołają z nich wyjść obronną ręką.

Przesłuchując album „Into The Storm” można zauważyć dwie podstawowe kwestie. Po pierwsze choć każdy utwór ma swój własny charakter to łączy je jednak wspólny nastrój, o którym więcej opowiem później. A po drugie poszczególne kompozycje są ułożone w sposób nieprzypadkowy. Stanowią one ułożone chronologicznie pejzaże odzwierciedlające odmienne stany świadomości i emocjonalnego samopoczucia człowieka uzależnione od sytuacji, które napotyka w życiu.

Album otwiera instrumentalny utwór „Relax”. Subtelna elektronika łączy się tutaj z organicznymi, lirycznymi dźwiękami pianina i wzruszającym akompaniamentem smyczków. Przestrzenna i eteryczna atmosfera relaksuje i ogrzewa jasnymi promieniami słońca. Jednak to spokojne, łagodne i kojące wprowadzenie, będące niczym cisza przed burzą , zakłóca kolejny fragment „Beck”. Wprowadza on uczucie dyskomfortu, delikatnego niepokoju i  zagubienia. Szorstkie syntezatory, surowy pulsujący bit, industrialnie brzmiąca elektronika i melancholijny wokal są zwiastunem nadchodzących poważnych zmian, przed którymi nie ma ucieczki. Słońce zostało przesłonięte ciemnymi burzowymi chmurami. Pojawia się zwątpienie. Jednak na chwilę przed nadejściem prawdziwej nawałnicy pojawia się odrobina nadziei. Intymny i delikatny „Time” jest refleksją nad ulotnym czasem i kruchością życia. Czułe i sentymentalne linie wokalne oraz czarujące lekkością elektronika i klawisze wprowadzają nas ponownie w błogostan, ale nie na długo. Za sprawą mrocznego instrumentalnego fragmentu „Go without me” pogoda znów ulega znacznej zmianie. Metaliczne, złowrogie i posępne dzięki elektroniki i syntezatorów  sprawiają, że atmosfera gęstnieje, staje się cięższa i trudniejsza. Stalowo sine chmury znów wywołują uczucie niepokoju i zwątpienia. Przez cały czas trzyma w napięciu.. I w końcu przychodzi czas na właściwą burzę. „Into The Storm” kontynuuje mroczną podróż przez najciemniejsze zakamarki tego świata. Jest muzycznie rytmiczne, żywsze, choć zbudowane na monotonnym i jednolitym, maszerującym rytmie. Utrzymane w psychodelicznej dark electro-industrialnej konwencji. Do tego dochodzi przygnębiony wokal. Aż w końcu historia znajduje swój finał w utworze „Stop”. To punkt kulminacyjny burzy i próba jej powstrzymania. Z jednej strony przesterowane klawisze, modulacje i zniekształcenia elektronicznych dźwięków i ostre bity, a z drugiej lekko zmanierowany, zrezygnowany śpiew i nagle… koniec. Cisza.

Inspiracją dla elektronicznej muzyki projektu Klaki jest natura Islandii, nieprzewidywalna i zmienna pogoda na wyspie, a także surowość i piękno jej krajobrazu. Stąd w muzyce z „Into The Storm” tyle zaskakujących kontrastów, wpływów różnymi stylistykami, różnorodnych emocji i mistycznej, niepokojącej atmosfery.

 

 

 

Klaki :: Into the Storm

1. Relax 4:08
2. Back 2:28
3. Tima 2:22
4. Go without me 4:41
5. Into the storm 3:53
6. Stop 2:12

 

 

 

 

Klaki : facebook / spotify

Klaki :: Into the Storm (recenzja)
4.4Wynik ogólny
Ocena czytelników 1 Głosuj