Kristian Blak urodził się w 1947 roku na duńskim półwyspie Jutlandia, ale w roku 1974 przeniósł się na Wyspy Owcze, gdzie mieszka do dziś. Co więcej jest on powszechnie uważany za jedną z najwybitniejszych i najważniejszych postaci w historii muzyki farerskiej.
Kristian Blak odgrywa ważną rolę w życiu muzycznym i kulturalnym Wysp Owczych. Pracuje jako manager farerskich artystów i zespołów oraz kieruje farerską wytwórnią Tutl Records. Dodać należy, że jest on również dyrektorem artystycznym popularnego festiwalu Summartónar.
Kristian to pianista, który komponował dotychczas utwory dla solistów, dla chórów, a także muzykę symfoniczną, oraz do baletu. Artysta nagrywał z licznymi lokalnymi muzykami, jak również później koncertował z nimi po całym świecie promując tradycje ludowe (i nie tylko) Wysp Owczych. Przyznać trzeba, że ma on zróżnicowane zainteresowania muzyczne i wielorakie doświadczenia na polu muzyki, stąd tak szeroki stylistyczny wachlarz inspiracji i wpływów przewijający się w jego pracach, choć szczególnie słynie z łączenia muzyki folkowej i etnicznej z nowymi technikami kompozytorskimi. O tym zamiłowaniu możemy się przekonać sięgając po którekolwiek z kilkunastu wydawnictw, które wydał zespół Yggdrasil, założony w 1981 roku przez Kristiana Blaka. W tym miejscu odsyłam do recenzji ostatniego albumu Yggdrasil „Lipet ei” (recenzja tutaj).
Dziś natomiast chciałbym zwrócić Waszą uwagę na pierwsze solowe wydawnictwo Kristiana Blaka zatytułowane „Fuglar, Fiskar & Fólk” (ang. Birds, Fish & People), które ukazało się 23 grudnia 2016 roku za pośrednictwem wytwórni TUTL. Album został wyprodukowany przez Kristiana. Natomiast za rejestrację, miksowanie i mastering materiału odpowiadał Benjamin Petersen. Dodam, że prace nad krążkiem miały miejsce w listopadzie 2016 roku w Studio Bloch, Tórshavn.
Przy okazji „Fuglar, Fiskar & Fólk” po raz pierwszy mamy okazję obcować z dźwiękami serwowanymi wyłącznie przez Kristiana Blaka, który gra tutaj na fortepianie i wykonuje partie wokalne, bez pomocy i wsparcia innych muzyków. Co więcej na albumie tym znalazły się kompozycje artysty obejmujące cały okres jego kariery, począwszy od końca lat 70-tych. Na marginesie dodam, że na płycie pojawiają się również fragmenty nagrań terenowych, odgłosy spadających kamieni, śpiew ptaków, szum rzeki i wiatru – za te nagrania odpowiada Helgi Jacobsen. Jedynie nagrania odgłosu ptaków i środowiska, które wykorzystano w „Drrrunnn” należą do Karsten Larsen.
Słuchając „Fuglar, Fiskar & Fólk” przekonujemy się, że Kristian Blak to nie tylko znakomitym kompozytor i pianista, ale również świetny improwizator! Dźwięki jego fortepianu są niezwykle sugestywne i intrygujące. Niosą w sobie pewną tajemnicę, coś nienazwanego, trudnego do uchwycenia. Równocześnie wiele w nich pasji i serca. Brzmienie klawiszy otaczając słuchacza ze wszystkich stron wciąga go w nierealny świat. Świat nie tylko tajemniczy i stymulujący ciekawską wyobraźnię, ale także nastrojowy i relaksujący. Tutaj czas biegnie wolniej, a przestrzeń wokół dźwięków wydaje się nieskończona.
Kompozytor zaskakuje nas na każdym kroku. Raz intryguje niepokojąco brzmiącą improwizacją. Innym razem sekwencją powtarzających się romantycznych fraz pozwala nam na sentymentalne uniesienie. Innym razem urzeka nas zmysłową melodią ładnie ułożoną z porozrzucanych akordów. Pianista umiejętnie buduje chwile napięcia w jednych kompozycjach, by już w kolejnych rozpłynąć się w nutach niosących ukojenie. Ilustracyjny charakter muzyki z „Fuglar, Fiskar & Fólk” potęgowany odgłosami natury kojarzyć się może w pewnych momentach ze ścieżką dźwiękową do jakiegoś filmu. Słuchając jej mam skojarzenia z pewnymi obrazami i stanami emocjonalnymi.
W twórczości Kristiana Blaka słychać odniesienia do muzyki klasycznej i jazzu, a także do muzyki eksperymentalnej i improwizowanej oraz wspomnianej muzyki filmowej. Czuć, że artysta jest indywidualnością kochającą jazz, ale nie odżegnującą się od nie jazzowych inspiracji. Ponadto pianista skłonny jest do budowania muzyki na własnych zasadach, na zupełnie wolnej kreacji. Niektórym muzykom takie rzeczy wychodzą dobrze, innym nie. Kristianowi na szczęście, chociaż raczej jest to kwestia talentu i umiejętności, takie rzeczy wychodzą dobrze, a nawet bardzo dobrze. Przez to urokowi jego kompozycji nie łatwo jest się oprzeć, bo swoją wyjątkowością zniewalają. Tym bardziej, że muzyka artysty jest na tyle otwarta, że pozostawia dużo miejsca dla słuchacza oraz jego swobodną interpretację.
W przypadku „Fuglar, Fiskar & Fólk” mamy do czynienia ze wspaniałą przygodą melodyczną i estetyczną. W dziewiętnastu miniaturach Kristian Blak dostarcza prawdziwego bogactwa wrażeń i nastrojów. Najważniejsze, że do albumu chce się wracać. I to jest cudowne w tym wydawnictwie.
Kristian Blak :: Fuglar, Fiskar Og Fólk
Fuglar
1. Addeq 2:13
2. Smyril 2:12
3. Snjóuglan 2:14
4. Ravnating 2:52
5. Svanir 1:48
6. Ørn 2:20
Fiskar
7. Havtaska 2:46
8. Síl 2:25
9. Flúgvifiskar 1:24
10. Aaveq 2:29
11. Sjódregil 3:21
12. Dvørgamál 2:47
Fólk
13. Led Er Din Sang 2:26
14. Náttina Eftir Fríggjanátt 2:16
15. Et Barn Er Født I Bethlehem / Det Syvende Tal / Nu Flyer Jeg Til Din Naade 4:59
Fuglar
16. Drrrunnn I 3:21
17. Drrrunnn II 3:07
18. Drrrunnn III 2:52
19. Drrrunnn IV 3:01
Kristian Blak : website / TUTL
Album można przesłuchać na: napster / iTunes / spotify / play google / amazon