Nordic Affect to islandzki, w całości żeński, muzyczny projekt, wzbudzający zachwyt nie tylko w kraju, ale też zdobywający uznanie krytyków i słuchaczy na całym świecie.
Zespół powstał w 2005 roku, a jego dyrektorem artystycznym (i członkiniom) jest skrzypaczka Halla Steinunn Stefánsdóttir (z Amiina). Ponadto skład uzupełniają:
Georgia Browne – traverso
Guðrún Hrund Harðardóttir – altówka
Hanna Loftsdóttir – wiolonczela
Guðrún Óskarsdóttir – klawesyn
Nordic Affect oferuje muzykę niebanalną i nietypową. Można powiedzieć, że twórczość tego projektu opiera się na dialogu pomiędzy tym co stare i tym co nowe, pomiędzy przeszłością i teraźniejszością. Artystki sięgającą i nawiązującą do tanecznej muzyki barokowej XVII i XVIII wieku, jak również do współczesnej muzyki klasycznej i eksperymentalnej oraz nowatorskich rozwiązań elektronicznych i ambientu. Co więcej zestawianie ze sobą muzyki dawnej i współczesnej jest dla nich jak najbardziej naturalne. Tłumaczą to tym, że ta tendencja jest wpisana w ich DNA, gdyż pochodzą z kraju, w którym takie rzeczy są praktykowane niemal od zawsze i nie są niczym dziwnym. Taki zabieg sprawia, że muzyka staje się ponadczasowa.
Dość wspomnieć, że za swoje wyśmienite prace Nordic Affect został zakwalifikowany do prestiżowego The International Rostrum of Composers. Był także nominowany do nagród w ramach Nordic Council Music Prize. Zaś w 2014 roku został uznawany za „wykonawcę roku” podczas Iceland Music Award. Są również zdobywcami Kraumur Award. Ponadto grupa koncertuje nie tylko w Islandii, ale także we Francji, Danii, Anglii, Finlandii, Belgii i Holandii. Natomiast ich nagrania wydają tak znane marki jak na przykład Grammophon, Bad Taste Records oraz Musmap and Brilliant Classics. Na koniec tych wyróżnień dodam, że zespół jest wspierany przez miasto Reykjavik oraz The Ministry of Culture’s Music Fund.
W dniu 31 lipca 2015 roku Nordic Affect wydał swój najnowszy album zatytułowany „Clockworking” za pośrednictwem wytwórni Sono Luminus. Produkcją płyty zajmował się Valgeir Sigurdsson z Bedroom Community.
Halla Steinunn Stefánsdóttir opisuje koncept „Clockworking” jako osobliwe spotkanie pomiędzy człowiekiem a maszyną. Stanowi to nawiązanie do czasów kiedy „rytmiczne powtórzenia przenikały ludzkie życiem, na przykład poprzez kucie drewna, ubijanie masła lub przędzenia wełny„.
Za materiał na album posłużyły utwory napisane przez niepowtarzalnych kompozytorów: Anna Thorvaldsdottir, Thuridur Jonsdottir, Hafdis Bjarnadottir, Hildur Gudnadottir i Maria Huld Markan Sigfusdottir. Każdy z wymienionych kompozytor ma niepowtarzalny i indywidualny styl, a ich prace są bardzo osobiste.
Nowy album Nordic Affect otwiera tytułowy „Clockworking„, którego rdzeń opiera się na rytmie zegara. Tykanie jest zaznaczane przez miarowe szarpnięcia klawesynu, a upływ czasu wydają się odzwierciedlać instrumenty smyczkowe, które delikatnie przesuwają się do przodu. Czas jest płynny, tak i ta muzyka jest płynna. Dźwięki unoszą się z gracją do góry niczym smuga dymu. Trącane delikatnym powiewem tańczą i przybiera różne formy.
„2 Circles” to stonowana, kameralna i piękna praca składająca się z dwóch ważnych elementów – dźwięków wiolonczeli i nieśmiałej wokalizy. Kompozycja sprawa wrażenie, jakby zrodzona była z ciszy. Rozwija się powoli i skrupulatnie niczym kropla, która przez lata drąży dziurę w skale. Bardzo intymne przeżycie.
„From Beacon to Beacon” to rzecz równie niecodzienna. Autorka posłużyła się tutaj swoimi nagraniami terenowymi – dźwiękiem wiatru nagranym niedaleko latarni morskiej. Jej kompozycja przedstawia wyimaginowaną rozmowę pomiędzy dwiema latarniami morskimi – Gardskagaviti (najwyższa w Islandii) i Galtarviti (w Keflaviku). Jako ciekawostkę powiem, że w tej pierwszej latarni zespół múm nagrywał swój materiał na album „ Summer Make Good”. W utworze słyszymy wycie wiatru i szum rozbijających się o brzeg fal. Dużą rolę odgrywa tutaj klawesyn, którego partie przywołują klimat gotycki niepokoju. Zaznaczone jest poczucie izolacji i alienacji. Ten fragment świetnie sprawdziłby się w filmie o Draculi.
„INNI – Musica da Camera” ma charakter sennej kołysanki. Jest powściągliwy i delikatny. Użyto tutaj jedynie dźwięku barokowych skrzypiec i odgłosu gaworzącego niemowlęcia.
Utwór „Shades of Silence” niektórzy mogą już znać, choć w innej wersji, gdyż jest to praca Anna Thorvaldsdóttir z albumu „Aerial” (2014). Odcienie ciszy – drone wydobyty z natury. Okazuje się, że w ciszy też może się dziać dużo. Potrzebna jest tylko odpowiednia koncentracja i wyobraźnia.
Album kończy „Sleeping Pendulum”, który wraz z pierwszym utworem wydaje się stanowić klamrę dla całego albumu. Po raz kolejny autorka koncentruje się na pojęciu czasu. W danej kompozycji, nawet bardziej na ponadczasowości w kwestii samej muzyki, która wydaje się trwać od samego początku. Utwór zaczyna się od prostej interakcji pomiędzy skrzypcami i dzwonkami, do tego dołącza się subtelna elektronika. Przeszłość, teraźniejszość i przyszłość wydaje się spotykać w jednym punkcie.
Cechy, które należałoby przypisać muzyce Nordic Affect to przede wszystkim czułość, delikatność, spokój, powab i elegancja. Ma ona charakter niejednoznaczny, na pewno medytacyjny i refleksyjny. To muzyka kameralna, o intymnej atmosferze i metafizycznej aurze. Równocześnie można nazwać ją wielowymiarową i majestatyczną. To dowód na niebywałą wrażliwość artystów na dźwięk, ciszę i przestrzeń.
To album, który zasługuje na pełną uwagę. Fascynujący i inspirujący. Istnieje wiele magicznych rzeczy na tej płycie. Spróbujcie po zachodzie słońca zamknąć oczy i posłuchać. Polecam!
Nordic Affect :: Clockworking
- Clockworking (Maria Huld Markan Sigfúsdóttir)
- Two Circles (Hildur Gudnadottir)
- From Beacon to Beacon (Hafdís Bjarnadóttir)
- INNI – musica da camera (Thurídur Jónsdóttir)
- Shades of Silence (Anna Thorvaldsdottir)
- Sleeping Pendulum (Maria Huld Markan Sigfúsdóttir)
Nordic Affect : website // facebook // soundcloud