Ólafur Kram to nowa islandzka formacja, która w tym roku zwyciężyła islandzki konkurs muzyczny Músíktilraunir. Na marginesie dodam, że zespół został wówczas nagrodzony również za najlepszy islandzki tekst. W skład zespołu wchodzą: Birgitta Björg Guðmarsdóttir (trąbka, wokal), Eydís Egilsdóttir Kvaran (gitara, wokal), Guðný Margrét Eyjólfsdóttir (bas, wokal), Iðunn Gígja Kristjánsdóttir (kayboard, wokal) i Sævar Andri Sigurðarson (perkusja).
Okazuje się, że wcale nie musieliśmy długo czekać na ukazanie się debiutanckiej płyty Ólafur Kram, gdyż swój pierwszy album zatytułowany „nefrennsli/kossaflens” zespół wydał 30 czerwca 2021 roku za pośrednictwem niezależnej wytwórni Post-dreifing.
Rejestracją debiutanckiego materiału Ólafur Kram zajmowali się Sævar Andri Sigurðarson i Auðunn Orri Sigurvinsson. Ten pierwszy wykonał także miksy. Natomiast mastering muzyki wykonał Nikulás Yamomoto. Jak wyjaśniają muzycy zawartość płyty „nefrennsli/kossaflens”, której tytuł w języku islandzkim oznacza „runny nose/kissing flu”, to mieszanka groteski i chaotycznego romansu, surrealistyczna podróż, w której sny i koszmary nie zawsze można od siebie odróżnić. Wsłuchując się w brzmienie muzyki Ólafur Kram szybko można zauważyć, że zespół lubuje się w różnego rodzaju eksperymentach i łączeniu ze sobą różnorodnych, pozornie nie przystających do siebie stylistyk, np rozmarzonych akordów z wściekłymi punkowymi krzykami, czy też w ogóle muzyki punkowej z jazzowymi melodiami i tak dalej. Zespół mocno inspiruje islandzka codzienność (np. „Ómgæad ég elska þig”), lubią również pisać teksty o wyimaginowanych stworzeniach (np. „Glúbb” i „Horgemlingur”). Zespół zapewnia, że pisze swoją muzykę na podstawie własnych doświadczeń, z tym, że często dodaje do niej jakiś surrealistyczny zwrot. Warto podkreślić, że cały zespół komponuje muzykę razem, co również odciska piętno na ich osobliwym brzmieniu, gdyż wszyscy z nich pochodzą z bardzo różnych muzycznych środowisk.
Twórczość Ólafur Kram ma dużo z campowej estetyki. Jest to działanie jak najbardziej zamierzone i intencjonalne ze strony zespołu. Grupa dąży do realizacji swojej wizji poprzez przesadną, ocierającą się o kicz artystyczną ekspresję, osobliwą manierę wokalną i podobne temu żonglowanie stylistykami i brzmieniami, w których prym wiodą nagłe zwroty akcji, chóralne okrzyki i partie trąbki. Przypadkowy słuchacz nie posiadający zupełnie żadnej wiedzy na temat islandzkiej kapeli, w zetknięciu po raz pierwszy z albumem „nefrennsli/kossaflens” z pewnością będzie miał duży problem z jego niejednoznaczną zawartością, próbą zrozumienia danej konwencji i zdefiniowaniem muzyki. Jak zatem odbierać i zaklasyfikować muzykę Ólafur Kram? Po pierwsze należy do niej podejść tak jak robi to zespół – z dystansem, ironią i przymrużeniem oka. Z takiej perspektywy będziemy mogli wsłuchać się głębiej w materiał, dostrzec w nim nawiązania między innymi do muzyki alternatywnej i eksperymentalnej, punk rocka, garage rocka, jazzu, rocka psychodelicznego, new wave, czy krautrocka. Podstawowe rockowe instrumentarium tj. gitary i perkusję, uzupełniają wspomniana trąbka i syntezatory, które umiejętnie ubarwiają brzmienie tej niepokornej muzyki.
„nefrennsli/kossaflens” to zdecydowanie nieszablonowy album. Ze względu na liczne eksperymenty i połączenie kilku gatunków muzycznych, album jest kompletnie niekonwencjonalny i łamie niejeden schemat. Zapewniam Was jednak, że z każdym kolejnym przesłuchaniem płyty zmienia się na pozytywne postrzeganie twórczości Islandczyków. Niestety, aby w pełni wgryźć się w stronę liryczną i zrozumieć teksty, które w tego typu muzyce mają niebagatelne znaczenie, trzeba byłoby znać język islandzki. Poprzez ich nieznajomość dużo tracimy już na starcie jako odbiorcy. Szkoda. Mimo to, trzeba przyznać, że nieposkromiona inwencja twórcza muzyków Ólafur Kram daje zaskakująco przyjemny efekt.
Ólafur Kram :: nefrennsli / kossaflens
1. ómgæad ég elska þig 3:59
2. fugl og fiskur 3:16
3. stelpnakjöt 3:12
4. fjárhagslegt öryggi 2:57
5. glúbb 4:43
6. horgemlingur 3:04
Ólafur Kram : facebook / spotify / bandcamp