1560604_10152166607179208_595613360_n - Kopia

Olèna to wokalistka, kompozytorka i instrumentalistka, której pełne nazwisko brzmi Olèna Simone. Nazwisko mało islandzkie, gdyż Olèna jest Francuzką. Urodziła się w niewielkiej miejscowości w Auxerre, które znajduje się w L’Yonne w Burgundii we Francji. Natomiast do Islandii przeprowadziła się w 2005 roku. Zamieszkała w Reykjaviku. Bardzo szybko odnalazła się w tym artystycznym miejscu i mocno zintegrowała się z islandzkim środowiskiem muzycznym.

W czerwcu 2012 roku Olèna wydała swój debiutancki album zatytułowany „Made in hurt by heart”. Ciekawą obwolutę tego wydania, okładkę i 10-cio stronicową książeczkę z obrazami, zaprojektowała francuska artystka Nathalie Talec. Natomiast zdjęcia artystki wykonał fotograf Úlfur Kristjánsson.

Rozmyte prace malarskie Nathalie Talec wyraźnie oddają eksperymentalne i indie elektroniczne brzmienie muzyki znajdującej się na albumie „Made in hurt by heart”.

Olèna tworzy swoją muzykę inspirując się takimi artystami jak tUnE-yArDs i Glasser, czy żeby daleko nie szukać islandzką Björk, do której barwa głosu i ekspresja wokalna Olèny jest nierzadko porównywana.

Made in hurt by heart” jest zbiorem utworów skomponowanych przez francuską artystkę na przestrzeni wielu lat. Olèna traktuje ten album jako swoisty pamiętnik, w którym opisała własne uczucia, emocje i myśli z okresu kiedy była młodsza. Dlatego debiutancki album jest też dla niej cenną pozytywką, do której włożyła i zamknęła całą swoją nieletniość.

Ten album pozwolił Olènie uporządkować swoją wcześniejszą twórczość i otworzyć nowy rozdział życia. Artystka przyrównuje wydanie tego albumu do wiosennych porządków, które pozwoliły jej zerwać z pewnymi ograniczeniami i iść dalej naprzód, aby swobodnie rozwijać się i tworzyć.

Na swoim albumie „Made in hurt by heartOlèna sama skomponowała i zagrała całą muzykę. Stworzyła ją na swoim komputerze. Podobnie sama napisała teksty do utworów. Masteringiem muzyki zajął się Tim Boyce z Masterdisk Indie Studio (NY).

Inspirację do tworzenia muzyki i tekstów dostrzega niemal wszędzie. Wystarczy tylko być w odpowiednim miejscu i czasie. Olèna przyznaje, że jest świadoma tego i czuje, że tak kultura, w której wcześniej dorastała, jak i jej miejsce pochodzenie, a także muzyka jej rodziców pozostawiły w niej swój wyraźny ślad, który ma swoje odzwierciedlenie w postrzeganiu i odczuwaniu przez nią otoczenia.

W brzmieniu muzyki Olèny słychać również wyraźny wpływ Islandii. Jej muzyka jest namalowana kolorami islandzkiego krajobrazu i przyprószona magicznym pyłem.

1521464_10152139062259208_663721894_n

W dość intrygujący sposób sama artystka pisze na swojej stronie internetowej o sobie i swojej muzyce:

Olèna należy do islandzkiego świata ukrytych stworzeń, zwanych „Huldufólk” . Z dużą powściągliwością w swoim głosie, niepokojąco krucha, wydaje się przybywać z dalekich stron świata, by opowiedzieć nam sny. To skupiona atmosfera, pulsujące wstawki i pojawianie się elektronicznych podkładów. Pulsujące chwytliwe melodie i rytm, który je napędza, przywołuje skojarzenia zarówno z siłami natury, jak i biciem serca, które szaleje, łzami i rozpaczą. Kiedy głos i muzyka spotykają się ze sobą, to albo zgodnie ze sobą współbrzmią lub zderzają się i brzmią niezgodnie, zupełnie jak u pary kochanków, którzy nie potrafią się ze sobą porozumieć, towarzyszy temu to samo brzmienie.

Na marginesie można dodać, że Olèna cały czas poszerza granice swojej artystycznej działalności. Ekscentryczna i nietuzinkowa artystka swoim głosem i kreatywnością zdobyła uznanie islandzkich muzyków.

Aktualnie bierze udział w tworzeniu muzyki i nagraniach albumów wraz z innymi islandzkimi zespołami, na przykład z zespołem Asonat, który początkowo był projektem Jónasa Þór Guðmundssona i Fannara Ásgrímssona, a obecnie w jego stałym składzie znajduje się Olèna. Ponadto artystka wspiera swoim głosem i osobą projekt Ruxpin (projekt tworzący w nurcie Electronica/Ambient/Electro/IDM założony przez Jónasa Þór Guðmundssona) oraz duet Plastik Joy (założony przez Fannara Ásgrímssona i włoskiego muzyka Cristiano Nicoliniego).

Jak przyznaje Olèna, praca z innymi muzykami pozwala jej nabrać dystansu i doświadczenia, daje jej także możliwość rozwoju i poszukiwania nowych inspiracji.

Debiutancki album francusko-islandzkiej artystki „Made in hurt by heart” jest szczególny. Muzyka stworzona jest pozornie prostymi środkami, ale wydaje się niezwykle osobista. Jej kompozycje są minimalistyczne i skromne, ale równocześnie uporządkowane i przykuwające uwagę. To umiejętne połączenie syntetycznych i organicznych dźwięków. Spójność albumu zapewnia niesamowicie charakterystyczna barwa głosu artystki, idealnie wpisująca się w estetykę albumu. Olèna kładzie nacisk na wytworzenie klimatu. W tym celu posługuje się rozmytymi i subtelnymi elektronicznymi podkładami. W centrum uwagi jest oczywiście głos Olèny, raz delikatny, muskający nasze uszy i zmysłowy, a innym razem mocniejszy i wyraźniejszy. Dźwięki przenoszą nas wprost do jakiejś dziwacznej krainy utkanej ze snu. Całość płyty słucha się zdecydowanie dobrze, a muzyka pozostawia po sobie dobre wrażenie.

Obecnie artystka pracuje także nad swoim drugim solowym albumem. Nadal tworzy tę muzykę sama. W wywiadach jednak zapewnia, że taka metoda pracy i tworzenia jest dla niej odpowiednia, pozwala jej na pełną koncentrację i swobodę. Olèna dodaje, że obecnie ma także większe doświadczenie i umiejętności, które pozwolą jej lepiej przygotować nową muzykę i nadać jej odpowiednie brzmienie. Zatem czekamy!

 

a0432728234_16

 

Olèna :: Made in hurt by heart

1. My Heart Beats For You 2:51
2. Where Is The Truth With You 3:50
3. O°T 3:42
4. I Am 4:06
5. Attraction XY 3:50
6. Púpa 2:15
7. No Regrets 5:47
8. Creature 3:01
9. Come On Dance! 2:54
10 And I Give The Sun On My Lips 4:16
11 Catch Me Slowly 5:22
12 Jóra’s Lullaby 1:36

 
Olèna : website / facebook / bandcamp / soundcloud

Olèna :: Made in hurt by heart
4.4Wynik ogólny
Ocena czytelników 0 Głosów