Jeśli podoba Ci się to co robimy i chciałbyś nam dać o tym znać, możesz po prostu postawić nam kawę. Będzie nam miło. Poczujemy się lepiej i zmotywuje nas to do dalszego pisania.
Enigma.
Anna Thorvaldsdottir to słynna islandzka kompozytorka, której każda kolejna praca błyszczy coraz większym blaskiem zataczającym coraz większe okręgi na scenie międzynarodowej. O artystce pisaliśmy już dwukrotnie. Pierwszy raz przy okazji premiery albumu „Aerial” (2014; recenzja tutaj), a za drugim razem, kiedy ukazał się jej album „In the Light of Air” (2015; Sono Luminus, recenzja tutaj).
27 sierpnia 2021 roku Anna Thorvaldsdottir wydała swój najnowszy materiał zatytułowany „Enigma” wykonany przez Spektral Quartet. Muzyka zamieszczona na tej płycie została napisana przez Islandkę na zamówienie przez Spektral Quartet, Carnegie Hall i Washington Performing Arts. Premiera tej pracy miała miejsce w Kennedy Center w Waszyngtonie w październiku 2019 roku. Omawiane wydawnictwo ukazało się obecnie nakładem wytwórni Sono Luminus. Za jego rejestrację (17-18 październik 2020, Sono Luminus Studio, Boyce, VA, USA), miksowanie i mastering odpowiada Daniel Shores. Produkcją zajmował się Daniel Merceruio. Zaś zdjęcie na okładkę wykonał Hrafn Asgeirsson.
Wyjaśnię, że Spektral Quartet to trzykrotnie nominowany do nagród Grammy kwartet smyczkowy z Chicago w skład, którego wchodzą: Maeve Feinberg (skrzypce), Clara Lyon (skrzypce), Doyle Armbrust (altówka) i Russell Rolen (wiolonczela).
Muzyczna zawartość albumu „Enigma” inspirowana jest pojęciem „pomiędzy”, przeciwstawiając przepływ i fragmentację. Pulsujący zastój – „całość”, rozszerzający się i kurczący fundament – skontrastowany jest z rozdrobnionymi materiałami – cieniami rzeczy żyjących jako część całości. Harmonie wyłaniają się i ulatniają lub rozpadają się na różne sposoby, pozostawiając ślady materiałów, które przebijają się przez różne rodzaje faktur i niuansów i stopniowo nabierają własnego kształtu. Niektóre wracają do rdzenia, inne funkcjonują oddzielnie. W całej tej pracy perspektywa nieustannie porusza się między tymi dwoma, podstawowymi i podzielonymi cieniami, ale w centrum uwagi jest zawsze ich relacja – „pomiędzy”. Kompozytorka podkreśla, że dla niej walory tej muzyki są przede wszystkim czysto muzyczne. Dodaje, że kiedy inspiruje ją konkretny element lub jakość, dzieje się tak dlatego, że postrzega go jako interesujący muzycznie, a cechy, którymi zwykle się inspiruje są często strukturalne, takie jak proporcje i przepływ, a także relacje równowagi między szczegółami w większej strukturze i sposób poruszania się w perspektywie między nimi – szczegóły i jedność całości. Jeszcze inne źródła podają, że „Enigma” została częściowo zainspirowana zaćmieniem słońca, które miało miejsce w 2017 roku, że jest to album stworzony z myślą o wciągającym, pełnym doznań teatrze, który czaruje pięknymi i równocześnie dezorientującymi dźwiękami.
W zamyśle autorki, „Enigma”, będąca częścią głębokiej współpracy artystycznej, prowokuje rozważania na temat naszego związku z bezkresnym kosmosem, który nas otacza i nieskończonym wszechświatem, który jest w naszym wnętrzu. „Enigma” tworzy półprzepuszczalną granicę znajdującą się między światłem a ciemnością. Umożliwia nawiązanie kontaktu z czymś wzniosłym i nieznanym. Daje szanse doświadczenia autentycznej relacji z namacalną rzeczywistością oraz wyobrażeniami. Tajemnicza, posępna i liryczna atmosfera muzyki Anny Thorvaldsdottir fenomenalnie buduje obraz duchowych światów. Sięgając zarówno do migoczących bladym blaskiem najdalszych zakątków rozległych przestrzeni międzygalaktycznych, jak również koncentrując się na intymnych i introspektywnych fragmentach najbliższego otoczenia. To płynny i enigmatyczny świat dźwięków znajdujący się zawsze gdzieś „pomiędzy”. To świat znajdujący się w innym świecie i w jeszcze kolejnym. Pomiędzy pięknem i chaosem, światłem i mrokiem, radością i smutkiem, błogostanem i strachem. To jest przestrzeń, w której mieszka „Enigma„.
Praca Islandki potrafi wzruszyć, poruszyć, a nawet porządnie wystraszyć swoim „groźnym”, ponurym i upiornym brzmieniem. Szczególnie kiedy kompozytorka przekształcają swoje abstrakcyjne koncepcje metafizyczne w niezwykle tajemnicze formy. Kiedy muzyka zaczyna brzmieć jakby była westchnieniem lub lamentem transcendentalnej istoty, albo tłem dla narodzin świata.
Anna Thorvaldsdottir tworząc swoją muzykę umiejętnie porusza się „pomiędzy” różnymi gatunkami, począwszy od muzyki neoklasycznej, przez ambient i drone, aż po muzykę eksperymentalną, minimalistyczną, filmową i tzw. sound art. „Enigma” urzeka zawiłymi, wielowarstwowymi strukturami, powolnymi pasażami, niekonwencjonalnymi rozwiązaniami harmonicznymi, dysonansowymi interwałami, niesamowitymi i intrygującymi efektami dźwiękowymi wykorzystującymi bardzo szeroką gamę technik oraz ulotnymi melodiami. Ta muzyka cały czas ewoluuje. Dostarcza przy tym niezwykłych wrażeń słuchowych. Enigmatyczna przestrzeń tej muzyki z każdą minutą pochłania słuchacza coraz bardziej. Zachęcam i polecam.
Spektral Quartet performs Anna Thorvaldsdottir :: Enigma
1. Enigma, Movement I 11:77
2. Enigma, Movement II 7:54
3. Enigma, Movement III 9:14
Anna Thorvalsdottir : website / Facebook / Apple Music / Amazon / Spotify / Bandcamp