Tiu to na wpół akustyczny folk popowy zespół, który pochodzi z Nuuk na Grenlandii.

 

Członkowie zespołu Tiu:

Pernille Kreutzmann – wokal
Ivik Larsen – gitara
Apunnguaq Schmidt – gitara
Nukaaka Josefsen Petersen – bas

30 sierpnia 2017 roku  zespół Tiu zadebiutował albumem „Nuunneq”, wydanym przez Atlantic Music Aps. Na marginesie dodam, że dwójka muzyków, Pernille i Ivik, którzy odpowiadają tutaj za teksty i muzykę, prywatnie jest parą.

Brzmienie  muzyki Tiu jest podobne do nazwy zespołu. Miękkie, subtelne, delikatne i eteryczne. Zawartość „Nuunneq” jest na wpół akustyczna. Kompozycje zazwyczaj zamykają się w trójkącie – głos, akustyczne gitary i bas. Tylko w kilku fragmentach pojawiają się dodatkowo klawisze, ale są one spogłosowane i odpowiednio dopasowane do kameralnej estetyki Tiu. Kompozycje Grenlandczyków mają ascetyczną i oszczędną formę. Dźwięki poruszają się w wolnych i średnich tempach. Mimo to, są niebanalne, dlatego słuchając ich nie odczuwa się znużenia ani wtórności. To w dużej mierze folk popowe ballady niesamowicie intymne i kameralne, o niezwykle refleksyjnym charakterze. W pozornie prostej muzyce z „Nuunneq” kryje się dużo wrażliwości, piękna i silnych emocji. Instrumenty hipnotyzują nas i uspokajają. A kojący głos Pernille sennie kołysze. Doskonale brzmi w towarzystwie minimalistycznego podkładu, gdyż tak dobry głos nie potrzebuje dodatkowej oprawy. A bez niego płyta pewnie straciłaby na jakości. Co z tego, że nie rozumiemy o czym wokalistka śpiewa w swoim ojczystym języku, skoro jej głos jest taki niebiańsko czysty, wzruszający i niesie ze sobą tyle uczucia. Myślę, że to dlatego piosenki Tiu przeszywają słuchacza na wskroś i kruszą jego serce. To niezwykle oczyszczające doświadczenie.

Zespół Tiu z pewnością nie wyznacza nowych szlaków w muzyce, niemniej jednak jak mało który w danym gatunku potrafi zaintrygować swoją cichą i introwertyczną muzyką. Jej wyjątkowość i wielkość polega przede wszystkim na jej równoczesnej skromności. Nie jest to typowy indie folk pop, który stara się zwrócić na siebie uwagę i oczarować słuchacza kolorowymi dźwiękowymi fajerwerkami. Tiu nie marzą, by ich podziwiać. Grają muzykę, którą po prostu można poczuć, która pozwala chociaż na chwilę oderwać się od rzeczywistości i przenieść się w inną przestrzeń. Jako dodatkowy bonus w pakiecie otrzymujemy jeszcze szczere melodie, mające w sobie coś pogodnego i chwytającego za serce oraz kawałek dalekiej północy. Grenlandia odcisnęła swoje wyraźne pięto w twórczości Tiu. Codzienny i naturalny kontakt z tak niezwykłą przyrodą i inspiracje tym miejscem przełożyły się na przestrzenną, ciepłą i melancholijną atmosferę krążka „Nuunneq”. Wejście w pastelowy magiczny świat Tiu to coś wielkiego.

 

 

Tiu :: Nuunneq

01. Aputsiaq 3:27
02. Ersarinnera 4:24
03. Aanannguaq 4:20
04. Ataasiuleratta 4:24
05. Nuunneq 2:43
06. Marrarmik Sanaaq 3:37
07. Akoortoq 2:01
08. Ilisiitsoq 4:20
09. Upernaaq 3:42
10. Niviarsiarannguaq 3:10
11. Ilittut Ittoq 4:15
12. Tullissaanimut 2:52

 

Tiu : facebook / itunes

Tiu :: Nuunneq (recenzja)
4.6Wynik ogólny
Ocena czytelników 0 Głosów