Jeśli podoba Ci się to co robimy i chciałbyś nam dać o tym znać, możesz po prostu postawić nam kawę. Będzie nam miło. Poczujemy się lepiej i zmotywuje nas to do dalszego pisania.
Tóti Guðnason (Tóti Þórarinn Guðnason) to kompozytor i gitarzysta pochodzący z Islandii. Ukończył kompozycję klasyczną na Islandzkim Uniwersytecie Sztuk Pięknych w Reykjaviku. Jest członkiem znanego progressive rock-metalowego zespołu Agent Fresco.
Tóti na przestrzeni lat pracował również jako aranżer i asystent kompozytora z wieloma uznanymi artystami, w tym ze swoją siostrą Hildur Guðnadóttir przy nagrodzonej Oscarem muzyce do filmu „Joker”, a także z Ólafurem Arnaldsem przy nagrodzonej przez BAFTA ścieżce dźwiękowej do serialu „Broadchurch” oraz z Högni Egilssonem nad muzyką do serialu Netflixa „Katla”. Ponadto koncertował i ściśle współpracował z nieżyjącym już Jóhannem Jóhannssonem przy różnych jego projektach filmowych i studyjnych.
15 października 2021 roku ukazał się solowy debiutancki album Tóti Guðnasona zatytułowany „Lamb” (is. Dýrið), nakładem Milan Records. Jest to ścieżka dźwiękowa do filmu o tym samym tytule.
Reżyserem i scenarzystą filmu „Lamb” jest Valdimar Jóhannsson. Występują w nim Noomi Rapace, Hilmir Snær Gudnason, Björn Hlynur Haraldsson i Ingvar Sigurdsson. Film miał swoją premierę premierę na tegorocznym Festiwalu Filmowym w Cannes. Natomiast 8 października pojawił się w kinach za pośrednictwem A24. Dodam, iż jest to debiut islandzkiego reżysera. Film opowiada o młodym bezdzietnym małżeństwie – Marii i Ingvarze, którzy mieszkają na odizolowanej farmie i opiekują się stadem owiec. Pewnego dnia ich ciężkie i surowe życie, które polega na ciągłej pracy zmienia się drastycznie, kiedy dokonują niepokojącego odkrycia w owczarni. Wkrótce para staje przed konsekwencjami przeciwstawienia się woli natury. Jest to mroczny, niepokojący i pełen napięcia film z gatunku folk horror mający swoje źródło w islandzkich ludowych opowieściach, więc nie będę zdradzał więcej szczegółów.
Już na wstępie podkreślę, że ścieżka dźwiękowa napisana przez Tóti Guðnasona daleka jest od powielanych, hollywoodzkich schematów. Praca Islandczyka nie opiera się na czarowaniu chwytliwymi tematami, liryczną melodyką, wykorzystywaniu jump scare’ów lub pompatycznych orkiestracji. Na tle tego typu muzyki filmowej, która obecnie jest masowo produkowana, „Lamb” zdecydowanie wyróżnia się swoją nietypową formą i brzmieniem. Jest to ścieżka inna od tych, do których być może jesteśmy przyzwyczajeni, czasami trudno zakwalifikować ją jako muzykę. Z pewnością jako autonomiczne dzieło nie jest ława, co więcej jest bardzo wymagająca. Ale za to w filmie sprawdza się fantastycznie.
Ścieżka dźwiękowa, którą proponuje nam Tóti Guðnason ma formę eksperymentalną i minimalistyczną. Zbudowana jest z bardzo sugestywnych fraz opartych na tonacjach, dysonansach i niuansach brzmieniowych, które tworzą odpowiednio ukształtowane różnorodne akustyczne faktury instrumentów smyczkowych podsycających poczucie zagrożenia. Kompozytor koncentruje się przede wszystkim na budowaniu ponurej i mrocznej atmosfery, a tym samym podkreślania filmowego klimatu, który w swojej dźwiękowej formie dostarcza widzowi/słuchaczowi dużej pożywki dla umysłu, wywołuje poczucia niepokoju i strachu. To muzyka głęboko zakorzeniona w serialu, wręcz symbiotycznie, i w nim spełnia swoje zadanie bezbłędnie. „Lamb” rozwija się niespiesznie, ale Tóti wie, jak wzbudzać w widzu/słuchaczu napięcie i autentyczną grozę. I wcale nie potrzebuje ku temu wielu środków. Osobiście podoba mi się taki eksperymentalny i ascetyczny sposób interpretowania filmowej rzeczywistości.
Tóti Guðnason :: Lamb (is. Dýrið)
1. Prelude (1:51)
2. The Lambing (2:25)
3. Searching for Ada (2:25)
4. Return Home (2:23)
5. Mothers (4:53)
6. Reflection (1:03)
7. Hrútur (1:21)
8. Uncle Pétur (2:30)
9. Herding (1:24)
10. Ada (1:01)
11. Hrútmenni (2:16)
12. DÝRIÐ (from the „Lamb” Soundtrack) (4:50)
Tóti Guðnason : facebook / spotify