Zbiór brzmień i chwil, które trwają tak długo, jak tego potrzebują, zanim zabiorą nas w inne miejsce.
Islandzki producent muzyczny, kompozytor, inżynier i muzyk, a także właściciel wytwórni muzycznej Bedroom Community i studia nagrań Greenhouse Studio – Valgeir Sigurðsson – powraca z nowym wydawnictwem.
Przypomnę, że ostatni album islandzkiego artysty pod tytułem „Dissonance” ukazał się w 2017 roku (recenzja TUTAJ). Natomiast 12 marca 2021 roku Valgeira Sigurðssona wydał swój najnowszy, siódmy już album zatytułowany „Kvika”, za pośrednictwem wytwórni Bedroom Community. Nadmienię, iż muzyka z tej płyty została wykorzystana jako ścieżka dźwiękowa do wojennego filmu „MALÁ RÍŠA” (Little Kingdom) słowackiego reżysera Petera Magáta. Materiał na album został nagrany w Greenhouse Studios w Reykjaviku przez Valgeira Sigurðssona i Francesco Fabrisa. Produkcją, miksami i masteringiem zajmował się w Greenhouse Studios autor materiału – Valgeir Sigurðsson.
Kompozycje z omawianego wydawnictwa zostały wykonane przez Słowacką Orkiestrę Filharmonii, Słowacką Orkiestrę Kameralną im. Bohdana Warchala, University Choir Technik i wielu bliskich współpracowników Valgeira (klawisze i elektronika) z poprzednich projektów, w tym m.in.: Daniel Pioro (skrzypce), Þórunn Ósk Marinósdóttir (altówka), Sigurður Bjarki Gunnarsson (wiolonczela), Francesco Fabris (syntezatory modułowe), Liam Byrne (viola la Gamba). Dodam, że orkiestra i chór został nagrany w Studio Loft Bratislava przez Igora Baara. Koordynatorem muzycznym był Ondrej Geče, a dyrygentem i koordynatorem nagrania orkiestry był Michał Adamec. I na koniec wspomnę o tym, że grafika płyty jest autorstwa 404.zero.
Tytuł albumu „Kvika” to islandzkiego słowo określające magmę – stopiony płaszcz ziemi, który znajduje się pod Islandią w gigantycznych rezerwach, prehistorycznych zbiornikach ciepła gotujących się pod stoickimi, zamarzniętymi krajobrazami. Z informacji prasowych wynika, że dana płyta składa się z 21 przemyślanych muzycznych fotosów, wyizolowanych uczuć uchwyconych w dźwięku, w których modularna manipulacja syntezatorami o niskiej częstotliwości na skali tektonicznej pulsuje i porusza się szybko, aby wzmocnić strzeliste sola skrzypiec Daniela Pioro i kinowe aranżacje Valgeira. Brzmienie muzyki islandzkiego kompozytora jest eksperymentalne, równocześnie całkowicie piękne i niewątpliwie zachowujące indywidualny styl artysty. Dzięki nakładaniu się na siebie partii instrumentalnych i wokalnych oraz wyważonej równowadze brzmień elektronicznych i organicznych, „Kvika” jest idealnym zbiorem chwil, które trwają tak długo, jak tego potrzebują, zanim zabiorą nas w inne miejsce. Skrzypek Daniel Pioro w następujący sposób opisuje pracę z Islandczykiem: „W świecie, który może sprawiać wrażenie, że zrezygnował z organicznej materii i akustycznego dźwięku, zaszczytem jest usłyszeć, w jaki sposób Valgeir używa instrumentów smyczkowych, które śpiewają z tak improwizowaną i surową jakością”.
Przy komponowaniu muzyka filmowej „Kvika” islandzki kompozytor wykorzystał wszystkie środki, które charakteryzują jego wypracowany styl i dotychczasową twórczość. Valgeir Sigurðsson nadal przekracza granice muzycznej sztuki tworząc kolejne twórcze ścieżki, które ponownie odsłaniają jego niezwykły talent. Na fascynujący pejzaż dźwiękowy omawianej pracy składają się partytury filmowe i brzmienia neoklasyczne, w których wykorzystano orkiestracje rozpisane na żywe instrumenty, w tym głównie instrumenty smyczkowe oraz chóry. Te organiczne brzmienia i muzyczne płaszczyzny zostały uzupełnione o kolejne przeplatające się ze sobą dźwiękowe warstwy – hipnotyzujące drone’y, narastające i opadające fale ambientu oraz atmosferyczny modern classical zbudowany przy pomocy syntezatorów i elementów elektronicznych, do których również ma dużą słabość. Na uwagę i pochwałę zasługuje fakt, że kompozytor potrafi skupić się z równie udanym efektem na formach minimalistycznych, kameralnych i introwertycznych, jak i nadać swoim kompozycjom rozmachu, większej energii i epickiej przestrzeni. Równocześnie artysta umiejętne balansuje pomiędzy tymi światami, wyposażając je w odpowiedni duchowy pierwiastek.
Imponujące muzyczne tekstury, których doświadczymy na albumie „Kvika” podkreślone zostały także doskonałą produkcją. Wyśmienite brzmienie albumu cechuje zatem bardzo duża głębia, pełna wrażliwości i urokliwych detali, które w sposób dyskretny wyczarowują przed słuchaczem muzyczne piękno, mistyczną i sensualną przestrzeń niecodziennych doświadczeń. Za każdym razem gdy słucham tej muzyki chylę czoła przed geniuszem Valgeira Sigurðssona. Dostałem więcej niż oczekiwałem.
1. Foot Soldiers 01:32
2. Deserter 02:09
3. Homecoming 01:48
4. Transition 01:39
5. Public Address 01:56
6. Low Tatras 01:01
7. Soothe 00:37
8. Eva’s Lament 01:38
9. In Discord 02:38
10. Reflecting 00:56
11. Hypoxia 01:58
12. Duplicity 01:30
13. Back In The Woods 01:02
14. Storm Cellar 01:23
15. Elegy 02:54
16. Chatter 01:49
17. Resistance 01:50
18. Brute Force 02:19
19. Revolt 02:38
20. Stalemate 02:01
21. A Point, Ahead 03:44
Valgeir Sigurðsson : website / facebook / bandcamp