Vástígr (ang. Path of Perdition) to black metalowy projekt założony w 2018 roku w Wiedniu przez austriackiego gitarzystę i wokalistę posługującego się inicjałem Þ., który występował w takich zespołach jak In Crucem Agere, Ill Tidings, hāg.

Skąd zatem pomysł, żeby projekt z Austrii gościł na naszym portalu? Wierzę, że sami się tego domyślicie. Dodam tylko, że celem artystycznej działalności Vástígr jest tworzenie melancholijnych i progresywnych sfer dźwiękowych, które zabierają słuchacza w katartyczną podróż przez ludzki umysł i opuszczone krajobrazy.

Dziś, 27 września 2019 roku premierę ma debiutancka płyta Vástígr zatytułowana „Aura Aeternitatis“. Album został wyprodukowany przez Stephena Lockharta w Studio Emissary, na Islandii. Autorem wszystkich kompozycji i tekstów n płycie jest Þ., który zagrał także na gitarach i zaśpiewał. W nagraniach gościnnie pojawili się: perkusista KH (Kaleikr, Cult of Lilith) oraz basista I, który swoje partie zarejestrował w studiu Krummafótur, w Reykjavíku.

Tematem albumu „Aura Aeternitatis“ jest przede wszystkim walka jednostki z ogółem płynącym ślepo w jednym kierunku, walka o swoją indywidualność i tożsamość, podążanie pod prąd niezależnie od poniesionych kosztów. Teksty inspirowane są brzmieniem muzyki, a jednocześnie odzwierciedlają nastrój codziennego życia. Opowiadają o podróży niezłomnego, samotnego ducha przez melancholijny i wyludniony teren, który w rzeczywistości jest lustrzanym odbiciem ludzkiej duszy.

Ekstremalne brzmienie Vástígr osadzone jest w atmosferycznej i progresywnej black metalowej przestrzeni, jednocześnie z wpływami kilku innych nurtów.  Przyznać muszę, że „Aura Aeternitatis“ to album bardzo dojrzały, przykuwający uwagę i wzbudzający zachwyt. Þ. udało się stworzyć ambitną i wymagającą zaangażowania harmonię dźwięków, których zróżnicowanie robi spore wrażenie. Kompozycje są złożone i nie stronią od brzmieniowych niespodzianek. Przyjdzie nam tutaj zanurzyć się w przejmujący klimat ambientowych wstawek, nastrojowych i lirycznych fragmentów. Z drugiej strony sporo też progresywnych zagrywek, motywów post metalowych i cały ogrom cudownych, mrocznych melodii. Interesujące partie instrumentalne są dowodem talentu i umiejętności Þ.. Duża różnorodność zastosowanych tu patentów i dźwięków nie wywołuje wrażenia przepychu, nie obniża też siły rażenia danej muzyki. Mimo wprowadzenia intrygujących i błyszczących smaczków, debiutancki materiał Vástígr zachowuje swoją black metalową agresję, brutalność i furię. W tym miejscu pochwalić należy brzmienie i produkcję „Aura Aeternitatis“, która po prostu zachwyca. Doświadczenie, talent i zaangażowanie Stephena Lockharta w prace nad omawianą płytą zaowocowało szerokim spektrum odbioru. Przez to poszczególne partie instrumentów stanowią indywiduum, równocześnie będąc elementem spójnej, metafizycznej wręcz całości, dopełnionej odpowiednim growlem. Czuć, że wszystko tu zostało dopracowane do granic możliwości. Nawet piekielnie dobra okładka, którą przygotował Metastazis, na podstawie zdjęcia wykonanego przez Benoit Fabre.

Aura Aeternitatis“ to zimny i mroczny materiał nasączony mistyczną, melancholijną atmosferą, podaną w bardzo wciągający i piękny sposób. Hipnotyczna muzyka Vástígr porywa i pochłania słuchacza. Dostarcza mu intensywnego i głębokiego przeżycia, w wyniku którego rozładowaniu ulega napięcie emocjonalne i uwolnione zostają tłumione silne uczucia, w tym strach i lęk. „Aura Aeternitatis“ to mroczne katharsis. Zdecydowanie warto sprawdzić.

 

 

 

Vástígr :: Aura Aeternitatis

I – Til alle Veienes Ende
II – Ouroboros
III – The Mountain Spirit
IV – The Burden of Knowledge
V – Aurora Borealis

 

 

 

 

Vástígr : facebook / bandcamp

Vástígr :: Aura Aeternitatis (recenzja)
5.0Wynik ogólny
Ocena czytelników 0 Głosów