Ólafur Arnalds nie ustaje we własnym rozwoju artystycznym i kreatywności proponując swój nowy innowacyjny projekt muzyczny zatytułowany „Island Songs„.
Artysta na swojej stronie internetowej pisze o tym projekcie w następujący sposób:
Witam na „Island Songs”.
Przez następne 7 tygodni, będę podróżował do 7 różnych miejsc znajdujących się w Islandii – jedno miejsce na tydzień – aby nagrać kilka nowych kompozycji.
W każdym z tych miejsc będę współpracował z lokalnymi artystami, nad stworzeniem i wykonaniem nowego utworu, i każdego tygodnia (w poniedziałek) będę publikował dany utwór w formacie audio oraz zapis video z jego wykonania, nakręcony przez reżysera Baldvina Z. Każdy z artystów ma do opowiedzenia swoją wyjątkową historię na temat własnego wkładu, który czyni ten projekt tak zróżnicowanym i ciągle się rozwijającym.
„Island Songs” to film muzycznym rozgrywający się na żywo, a zatem wszystko zostanie udokumentowane tutaj w czasie rzeczywistym. Możesz dołączyć do mnie śledząc mój Facebook, Twitter, Snapchat (wyszukaj Kiasmosed), Instagram i islandsongs.is.
Chciałbym w trakcie kolejnych prac postępujących nad danym projektem, móc uzyskać od ludzi za pośrednictwem mediów społecznościowych możliwie jak najwięcej informacji zwrotnych, co pozwoli zachować pewną formę rozmowy. Podczas przygotowywania „Living Room Songs” ludzie wysyłali mi prace graficzne, tytuły piosenek, sugestie … to było trochę tak, jakbym tworząc muzykę prowadził równocześnie rozmowę.
W pierwszym tygodniu i co za tym idzie pierwszej odsłonie omawianego projektu pojawiamy się w Hvammstangi.
„Kolorowe statki rybackie są często zacumowane w maleńkim porcie Hvammstangi, miasteczka, które znajduje się na wschodnim brzegu Miðfjörður. Jego nazwa pochodzi od słowa ‚hvammur’, które oznacza, zieloną przestrzeń w górach. Jest to aktualne miejsce zamieszkania Einara, poety i nauczyciela języka islandzkiego i literatury. Przeniósł się on do tego odległego miasteczka około dwa lata temu, gdzie korzysta z uroków emerytury i nadal pisze swoje wiersze.”
Pierwszy utwór Ólafura Arnaldsa nosi tytuł „Árbakkinn” i powstaje w kolaboracji z Einarem Georg’iem Einarssonem – poetą i emerytowanym nauczycielem.
Einar na pytanie „czy jest jakieś szczególne miejsce w Twoim miasteczku, które odwiedzasz kiedy piszesz?” odpowiada, że:
„Kiedy piszę lubię spacerować sobie po wzgórzach znajdujących się w starej części miasteczka. Znajduje się tam stary kościół i piękny mały strumień, który płynie tak spokojnie. Pisanie jest dla mnie ucieczką od codziennych trosk. Lubię myśleć o tym jako zapuszczeniu się w bajkowy świat, odpuszczasz wszystko i udajesz się w przestrzeń kreatywności, czujesz się wtedy jak nowo narodzony. Jest to dobry sposób na życie.”