Postaw mi kawę na buycoffee.to

Jeśli podoba Ci się to co robimy i chciałbyś nam dać o tym znać, możesz po prostu postawić nam kawę. Będzie nam miło. Poczujemy się lepiej i zmotywuje nas to do dalszego pisania.

Wspomnienia z zaświatów.

Draugurinn to jedno z muzycznych wcieleń islandzko-szwedzkiej artystki o imieniu Dísa Ástriðardóttir Åhman, która mieszka w szwedzkiej miejscowości Partille, znajdującej się w regionie Västra Götaland. Inne jej projekty to: Thurdus Merula, Niðurdrepandi, Korpoblod i Murmurs.

Projekt Draugurinn powstał w 2008 roku. Jego debiutancki album zatytułowany „Dauðadá” (Coma of death) ukazał się w 2010 roku. W następnych latach publikowane były kolejne wydawnictwa projektu: „Myrkraverk” (A Work of Darkness, 2011), „Móðuharðindin” (The Frost Hardness, 2012) i „Ísavetur” (He Will Be Saved, 2015), „Spíra” (Sprout, 2018).

7  maja 2022 roku premierę miał najnowszy album Draugurinn pod tytułem „Minningar Úr Undirheimum”, wydany przez szwedzką niezależną wytwórnię płytową Nordvis Produktion. Muzykę i okładkę samodzielnie stworzyła Dísa. Natomiast mastering materiału został wykonany przez Weightless Sound.

Jak wynika z informacji prasowych, „Minningar Úr Undirheimum” (Memories from the Underworld) to wstrząsająca muzyczna podróż prowadząca słuchacza przez obrzeża dark ambientu i rytualnych dronów. Szósty album projektu Draugurinn jest pełen uroku, jak i piękna. Trzy epickie ścieżki, które znalazły się na płycie są rozwijają się i wzrastają stopniowo, aż do osiągnięcia punktu kulminacyjnego. Misterny, ułożony warstwowo, wyrafinowany minimalizm nasycony jest zarówno głębią kompozycyjną, jak i konceptualną. Elektroniczna ciemność łączy się z analogowymi instrumentami i perkusją, od czasu do czasu rozświetlanymi spektralnymi pieśniami, przywodzącymi na myśl szamana z epoki kamienia oraz kojarzącymi się z Dead Can Dance. Jak to zwykle bywa w przypadku wydawnictw Draugurinn, także i to jest czymś więcej niż tylko samym albumem – to większy pakiet, który trzeba doświadczyć jednocześnie. Mam tu na myśli nie tylko muzykę, ale również kolorowa broszurę w postaci digipaku w formacie A5 zawierającego ambitną kolekcję dzieł sztuki wykonanych przez Dísę. Są to oszałamiające obrazy inspirowane i oparte na odkryciach pochodzących z neolitycznych i mezolitycznych miejsc pochówku w całej Skandynawii. Dodam, że dany digipak ukazał się w limitowanej edycji 250 sztuk.

Materiał na album „Minningar úr undirheimum” powstawał z myślą o tym, żeby go przedstawić na żywo jako formę muzycznego rytuału podczas wiosennej równonocy w 2020 roku. Występ ten miał uświetniać wydarzenie artystyczne i muzyczne upamiętniające wydanie albumu „Budet” nagranego przez szwedzką grupę Grift, której liderem jest Erik Gärdefors. Jednak ze względu na ograniczenia związane z pandemią nie doszło do danego wydarzenia. Godne uwagi jest to, że wszystkie publiczne występy Draugurinn, których było od czasu powstania projektu zaledwie sześć, są jedyne w swoim rodzaju. Muzyka i towarzysząca jej estetyka są specjalnie dostosowywane do każdego wydarzenia i nigdy nie są ponownie wykorzystywane. Tak więc, pomimo tego, że nie doszło do obchodów równonocy  w 2022 roku, rytuał ten trwa dzięki wydawnictwu „Minningar úr undirheimum”.

Zawartość albumu „Minningar úr undirheimum” stanowi muzyka z pogranicza rytualnego i mrocznego ambientu oraz pogańskiego folku. Wśród instrumentów, które usłyszymy w nagraniach główną rolę odebrały róg, bębny, kości, kamienie, grzechotki, dzwonki i kij oraz gitara i klawisze. No i oczywiście głos(y) wokalistki, który nadaje muzyce niesamowity klimat. Całość ma charakter niezwykle duchowy, plemienny, czy też szamański. Muzyka już od samego początku hipnotyzuje słuchacza. Brzmi po prostu nieziemsko, jakby pochodziła z pradawnego świata. „Minningar úr undirheimum” należy wręcz rozpatrywać w kategorii zjawisk niemalże metafizycznych. Draugurinn uwalnia na tej płycie wspomnienia i głosy z zaświatów, które bardzo mocno oddziałują na nasze zmysły. To podróż w inny, odrealniony i spowity tajemniczą aurą wymiar. Znakomita i niepowtarzalna płyta. Polecam.

 

 

 

 

Draugurinn :: Minningar Úr Undirheimum

1. Minningar 15:26
2. Ur 10:01
3. Undirheimum 05:57

 

 

 

 
 

Draugurinn : facebook / bandcamp / spotify


Draugurinn :: Minningar Úr Undirheimum (recenzja)
4.8Wynik ogólny
Ocena czytelników 0 Głosów